Jechał z podrobioną tablicą rejestracyjną
W poniedziałek w nocy drogówka zatrzymała kierowcę motoroweru, który nie dość, że nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem, to jeszcze miał podrobioną tablicę rejestracyjną.
Patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli drogowej motorower marki Yamaha. Kierujący 35-letni mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Po sprawdzeniu w systemach, mundurowi ustalili, iż mieszkaniec Zabłocia posiada zakaz prowadzenia pojazdów do 30 listopada 2019 roku. Zakaz taki ma już wydany przez sąd po raz trzeci.
- W trakcie sprawdzania stanu technicznego pojazdu policjanci ujawnili, iż tablica rejestracyjna nie spełnia wymogów zgodnie z warunkami technicznymi pojazdów, a wyróżnik tablicy rejestracyjnej został napisany odręcznie farbą. Numery rejestracyjne, które widniały na motorowerze przypisane są do samochodu osobowego marki Honda Civic. Kierujący oświadczył, że motorower pożyczył od kolegi, który mieszka w Żorach. W trakcie czynności policjanci zabezpieczyli pojazd na parkingu strzeżonym, z uwagi, iż po nabitym numerze na kolumnie kierowniczej nie odnaleziono żadnego pojazdu, brak pojazdu o tym numerze w systemie Centralnej Ewidencji Pojazdów. Kierowca tego motoroweru po raz kolejny trafi w ręce sądu z uwagi, że nie stosuję się do poprzednich wyroków - informuj mł.asp Halina Semik z KMP.
Moja sąsiadka kupiła samochód i od 2 mies nie przerejestrowała go musze zgłosić do odpowiednich służb. Nakaz jest do 30 dni. Zrobi wypadek i bedzie kłopot.
Seba psie gówna to ty może posprzątać bo jestes widzę społeczniak podpisz z prokuratorem kontrakt
Zacznijcie sprawdzać nie na alkohol a na narkotyki bo tego nie czujesz a co trzeci jezdzi na haju!!!
Święta racja.
Byłem kontrolowany za byle co a obok zatrzymali kolesia który ewidentnie załapał by kilka przewinień. No ale uścisk dłoni, pogaducha o rodzinie. Kilka głupkowatych komentarzy w moją stronę i pojechał dalej jak wariat.
@Gość "Wystarczyła by wyrywkowa kontrola w godzinach szczytu na wylotówkach."
To nie przejdzie. Dlaczego? Bo wówczas ucierpiałoby wbyt wielu znajomych tych kontrolujących. Samo życie ;-)
Sporo ludzi jeździ bez uprawnień. Wystarczyła by wyrywkowa kontrola w godzinach szczytu na wylotówkach. Tych co jeszcze pozostały bo niewiele już ich.
Dodatkowo sporo aut na rejestracjach nie z naszego regionu a nawet województwa ma lewe blachy. i brak OC.
To można wyrywkowo sprawdzić na przykład na parkingach kopalnianych. Kilka aut na Zofiówce z blachami DW... nieistniejącymi w systemie. a WW... to już makabra.
Ja un bydzie siedzioł we Wronkach .
I co bydzie siedzioł czy jako .
Ale sensacja
Napiszcie jaką kare dostał tym razem.
A powinien zamiatać chodniki i czyścić trawniki z psich kup. Przez rok od 8 do 14. A za nie stawienie się 100zł grzywny następne nie stawienie się 500zł
I co teraz mu grozi? Kolejny niski wyrok? Bo tylko grozi. Egzekwowanie kar adekwatnie do czynów jest śmieszne.