Zmiany klimatu sprzyjają zielonemu pasożytowi drzew
Wiecznie zielona jemioła, którą wielu kojarzy jako świąteczną ozdobę, to przede wszystkim pasożyt drzew, niebezpieczny dla naszych lasów.

Jemioła rośnie na drzewach liściastych i iglastych. Żyje nawet 50 – 70 lat. Liście są skórzaste i twarde, podłużne, żółtozielone. Kwiaty wyrastają w kątach liści; skupione są po kilka. Białe jagody zawierają ciągliwy, lepki miąższ. Dojrzewają od listopada.
Ten groźby pasożyt występuje w Polsce w trzech podgatunkach: jemioła pospolita typowa, występująca na gatunkach drzew liściastych; jemioła pospolita rozpierzchła, którą spotkamy głównie na sośnie, rzadziej na modrzewiu i świerku; jemioła jodłowa, która pasożytuje na jodłach.
Jej rola w procesie osłabiania drzew w ostatnich latach nabiera coraz większego znaczenia. Jemioła pasożytuje wrastając w ciało swojego drzewa - żywiciela za pomocą przekształconych korzeni nazywanych ssawkami, którymi czerpie z drzewa wodę i sole mineralne, zwiększając deficyt wodny gospodarza. Ma to szczególne znaczenie w okresach suszy, ponieważ jemioła jest „rozrzutnym partnerem”, nawet w wysokiej temperaturze i niedoborze wody w glebie transpiracja jemioły nie zwalnia pomimo zamkniętych aparatów szparkowych gospodarza.
Do niedawna uchodziła za dużą rzadkość, a nawet uznawana była za element zwiększający różnorodność biologiczną lasów. Obecnie Lasy Państwowe obserwują istotny wzrost uszkodzeń powodowanych przez jemiołę, przede wszystkim w drzewostanach iglastych (szczególnie na jodle i sośnie). - Przyczyną wzmożonego występowania jemioły jest najprawdopodobniej ocieplenie klimatu. Nie bez znaczenia jest też wzrost populacji paszkotów i innych ptaków (głównie z rodziny drozdowatych), które przyczyniają się do rozprzestrzeniania nasion jemioły - podkreślają Lasy Państwowe.
Na wzrost skali problemu wpływ może też mieć zwiększenie udziału użytków przedrębnych (w tym trzebieży) kosztem cięć rębnych i pozostawianie starych drzew do naturalnej śmierci, ponieważ większy dostęp światła i rozrośnięte korony drzew sprzyjają wzrostowi jemioły.
Podjęcie skutecznych działań przeciwko jemiole jest trudne, pomimo stosunkowo długiego okresu rozwoju. Niestety jemioła w początkowych fazach wzrostu jest słabo widoczna, co utrudnia jej lokalizację, natomiast po rozpoczęciu owocowania jej osobników przybywa w sposób lawinowy, w krótkim czasie.

Najskuteczniejszą metodą eliminacji jemioły jest ścinanie porażonych drzew (jako ograniczanie bazy do dalszych infekcji), ale jednocześnie należy pamiętać by nie dopuszczać do nadmiernego prześwietlania drzewostanów. W niektórych przypadkach jest to bardzo utrudnione.
Skala problemu jest bardzo duża, szczególnie w drzewostanach południowo-zachodniej Polski. W 2023 roku uszkodzenia spowodowane przez jemiołę wykazano na powierzchni 133,7 tys. ha aż w 15 RDLP. Jej szkodliwej obecności nie wykazały tylko RDLP w Gdańsku i Olsztynie. Największe powierzchnie uszkodzeń drzewostanów iglastych wynikających z obecności jemioły wykazały w 2023 roku RDLP w Poznaniu (25,4 tys. ha), we Wrocławiu (21,5 tys. ha). W RDLP Lublin, Warszawa, Katowice i Krosno powierzchnia uszkodzeń mieściła się w przedziale 10-15 tys. ha.
(eco)
1 komentarz
Śledź tę dyskusjęZa treści zawarte w publikacji dofinansowanej ze środków WFOŚiGW w Katowicach odpowiedzialność ponosi Redakcja

To także skuteczna w ziololecznictwie roślina.
"Zmiany klimatu" czy religia klimatyczna?