Zgłoś komentarz do moderacji

Facet z wąsikiem zaczynał dokładnie tak samo. Na początek przejecie sądów i administracji, potem, krok po kroku : wyniszczanie opozycji, kneblowanie niezależnych mediów, utworzenie oddziałów paramilitarnych podległych bezpośrednio fihrerowi, wskazanie wrogów, lepsza i gorsza rasa ... Nie od razu palono ludzi w krematoriach, najpierw na stos poszły "złe" książki . Na razie cenzuruje się kabarety, festiwale, sypią się kary dla niezaleznych telewizji i z pracy usuwa się dziennikarzy którzy niezbyt gorliwie kadzą rządzącym. Wypisz wymaluj. Naród dawał zezwolenie na coraz dalej i coraz więcej. Pewnie gdyby w 1933 zaczęto w Niemczech mordować na skalę równą tej z lat czterdziestych, duża część Niemców byłaby przeciwna, ale facet z wąsikiem tak ich ogłupił i zdemoralizował, że w większości uważali to za słuszne dla ojczyzny i narodu. Wielu od lat zdaje sobie pytanie:jak to było możliwe, jak Niemcy mogli być aż tak oczadzeni? Obserwując to co się teraz dzieje widzimy jak niewiele trzeba aby naród dał się omamić jakąś opętańczą ideologią .