Zniszczyła mu drzwi i ukradła telefon, ale on ją kocha
W poniedziałek po godzinie 22:00 Komenda Miejska Policja otrzymała zgłoszenie od mieszkańca ulicy Pszczyńskiej, że stał się ofiarą agresji swojej konkubiny.
- Na miejsce udał się policyjny patrol, który stwierdził, że drzwi do mieszkania zgłaszającego, mieszczącego się w bloku przy ulicy Pszczyńskiej, zostały zniszczone. Lokator oświadczył, że zrobiła to jego partnerka, która oprócz tego zabrała mu telefon. Funkcjonariusze poinformowali mężczyznę o prywatno-skargowym toku postępowania. Kobieta, która była obecna w mieszkaniu opuściła je - informuje oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji mł. asp. Bogusława Dudek.
Poszkodowany odmówił zgłoszenia skargi na swoją konkubinę twierdząc, że jest to osoba mu najbliższa i ją kocha.
Ona go bije a on kocha. Piękne
Zazdroszczę temu panu jak można tak kochać ?
Co z tego że rozwalił drzwi, to siła miłości, a telefon to pestka, jakie znaczenie ma telefon, są ważniejsze sprawy.
"Miłość ci wszystko wybaczy..."
A wydawałoby się, że w takiej dziurze w tyłku, jakim jest Jastrzębie-Zdrój, nie ma miejsca na prawdziwe uczucie. A jednak jest.
Mocne i piękne!
Wspaniała historia. Może ktoś kiedyś zrobi z tego film...
Miasto dziczeje.
To po jakiego wała wzywał policje???Patologia z manhhatanu...
Być policjantem to trzeba mieć zdrowie!!!
Solidna willa a drzwi z tektury
Patole mają swój świat
Mieszkają w bardzo pięknej i zadbane willi.
Miłość ci wszystko wybaczy.
Radio plugawy Teheran anonim fszystkich koha.
patole
Skoro jest to osoba ci najbliższa i ją kochasz to niech ci dalej demoluje tą melinę, okrada cię, i jeszcze niech cię leje po tym durnym łbie to może kiedyś zmądrzejesz a policja powinna skierować wniosek do sądu o ukaranie cię za bezpodstawną interwencje.