Walka o pociąg! Ważą się losy kolei w Jastrzębiu

Miasto Jastrzębie-Zdrój podjęło walkę o to, aby odtworzyć połączenie kolejowe do Katowic. Prezydent apeluje do parlamentarzystów o wspólne działania. Stawką jest zapewnienie miastu szybkiego połączenia z Katowicami.
Miasto chciałoby, aby Jastrzębie otrzymało połączenie z Katowicami po śladzie starej linii kolejowej do Pawłowic. W mieście miałby się znajdować przystanek. Nie tylko nasze miasto popiera ten projekt ale również gminy Godów, Gorzyce, Mszana. Jednak Marcin Horała, Pełnomocnik Rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego ocenia ten wariant sceptycznie. Wpływ na to ma negatywna opinia spółek górniczych odnośnie szkód górniczych znajdujących się na trasie.
- Otrzymaliśmy informację, że aktualnie najbardziej prawdopodobny jest wariant W54, czyli biegnący ze Skrzyszowa wzdłuż autostrady A1 w Połomi i dalej przez Świerklany - mówi Roman Foksowicz, zastępca prezydenta Jastrzębia-Zdroju.
I dodaje, że stanowisko miasta, jak i pozostałych gmin, pozostaje niezmienne.
- W naszym przekonaniu przebieg trasy kolejowej po linii nr 170 zagwarantuje optymalne pod względem kosztowym, logistycznym, społecznym i komunikacyjnym rozwiązanie, minimalizując ewentualne negatywne konsekwencje dla mieszkańców, przedsiębiorców i innych podmiotów realizujących swoje inwestycje i zadania - podkreśla.
Losy kolei w Jastrzębiu nie są przesądzone. W ministerstwie zapowiedziano kolejne spotkanie na ten temat.
Władze miasta nie zasypiają gruszek w popiele i już dziś apelują do parlamentarzystów o poparcie dla przebiegu rekomendowanego przez gminy.
- Z informacji przekazanych na spotkaniu dowiedzieliśmy się również że KDP będzie posiadało dwa tory. Częstotliwość przejazdu linią KDP pociągów InterCity, InterRegio i RegioExpress, naszym zdaniem całkowicie uniemożliwia ruch pociągów Regio, obsługujących połączenia lokalne. Propozycja pominięcia Jastrzębia-Zdroju w kwestii przebiegu KDP i pojawienie się wariantu wzdłuż autostrady A1, o którym wcześniej nie było mowy, nie satysfakcjonuje mieszkańców naszego miasta, a także regionu - mówi prezydent Anna Hetman.
Prezydent Anna Hetman napisała list do parlamentarzystów z naszego regionu z prośbą o współpracę o przywrócenie kolei w Jastrzębiu.
- Zwracam się więc z prośbą o podjęcie wspólnych działań pozwalających na korzystne dla Jastrzębia-Zdroju rozstrzygnięcie przebiegu linii kolejowej przez CPK Kolei Dużych Prędkości i utworzenie w naszym mieście pierwszego od granicy Polsko-Czeskiej przystanku na trasie Ostrawa-Jastrzębie-Zdró j- napisała w liście do parlamentarzystów
Budujcie w Warszawie ta wiocha wszystko wchłonie.
Tu nie jest potrzebna kolej . Tu wystarczą punktualne uczciwe czyste i stałe połączenia autobusowe . Są drogi są chętni tylko uczciwych przewożników brak .
Tak się wszyscy czepiają osób pracujących w Jastrzębiu z innych miast i okolic . A może jest tak że po prostu tu niema wykrztałconych ludzi którzy mogliby zająć te stanowiska .
Do 13:33.tak masz pojęcie o kolei jak nierób o pracy
Twierdzenie Towarzystwa Entuzjastów Wodzisławia o potężnych szkodach górniczych jest zwykłą bzdurą i nadużyciem. Po terenach Zagłebia Ruhry w latach 70-80tych, gdzie kopalń było 3 razy więcej niż na Śląsku, a szkody gornicze były największe w Europie, to pociągi jeździły grubo ponad 100km/h.
"bardzo się starają, aby w Jastrzębiu nie było szybkiej kolei."
Bo ten pomysl to bzdura. W Jastrzebiu trzeba normalnej kolei regionalnej, ktora z predkoscia 160km/h kilka razy na godzine lekkim skladem dojedzie sie Katowic i innych slaskich miast. Sklad taki jak Flirt (w Polsce produkuje sie pociagi tej klasy rowniez) z miejscami siedzacymi i stojacymi.
Kolej duzych predkosci jest niezwykle kosztowna w budowie i eksploatacji. Nie ma miejsca na swiecie, gdzie taka sluzy ruchowi lokalnemu.
na drogach też widzę znaki 40 nawet 30 na godzinę i co ??? auta tam jeżdżą 70 90.
Widać zawistni "przyjaciele" z Rybnika i Wodzisławia bardzo się starają, aby w Jastrzębiu nie było szybkiej kolei.
@Gość 11:17 w przeważającej części to byli mieszkańcy tej upadającej osady górniczej, co się wżenili i pobudowali w okolicznych wioskach powiatu SWD
Ale pociąg z węglem jeździ 10 km/h wczoraj widziałem.
@Windows
Jak to możliwe?
Bowiem decydencka świta w UM tej upadającej osady górniczej to w przeważającej części mieszkańcy W-wia.
do Jas.tak wożą 30 km na godz.A w Pawłowicach 20 na godz.jedz i zobacz co tam jest i który raz podnoszą tory a potem komentuj
Szkody górnicze?! Bzdura. Są szkody a kopalnie wożą węgiel pociągami i nic się nie dzieje.
Pani prezydentka zrobi konkurs, pozniej konsultacje, nastepnie projekt i juz po temacie. Nastepne wybory i kadencja. TeValeNowskie muuuly i tak na nia zaglosuja.
Jak to możliwe, zeby Towarzystwo Entuzjastów Kolei (TEK) z okolic Wodzisławia, zajmujące sie na codzień usuwaniem chwastów z nieczynnych pogórniczych torowisk oraz organizowaniem przejażdżek samochodem "Tico" po nieczynnych torach, zdołało w dosłownie kilka osób zablokować kolej w 90 tysięcznym mieście. A to tylko dlatego, ze my JASTRZĘBIANIE nie chcemy jeździć pociągiem do Katowic Bielska, DOOKOŁA przez upadający Wodzisław. Ja od razu wiedziałem że nasi "życzliwi sąsiedzi" z Wodzisławia i Rybnika będą mocno lobbować przeciwko szybkiej kolei w Jastrzębiu. Taki nasz los, bo do pracy w JSW przyjeżdża dziennie ok 8 tys mieszkańców tych miast. To się nazywa "wdzięczność".
Za wszystkie naprawy lini kolejowej powinna placić JSW. A głownie powinni płacić mieszkańcy ościennych miast pracujacy tu masowo i przyczyniający sie do szkód górniczych.
myszko
Trzeba zwołać prezydentów okolicznych miast i ich zapytać, można zrobić wizualizacje, filmiki, prezentacje za kilkadziesiąt tysięcy, nawet rozdawać baloniki a i tak nic sięnie zmieni.
W Jastrzębiu sie nic nie opłaca. Nawet te tzw. Galerie są beznadziejne i prawie puste.
To miasto dla emerytów. Bedzie
powoli razem z nimi umierało.
Zemsta Matusiaków :/
co się martwić.pani prezydent zna metody do celu, i będzie sukces
"kiedyś była u nas kolej i co przeszkadzały szkody górnicze"
Szkody gornicze zniszczyly tory, byly pozawijane jak dzikie weze, kilkaset metrow od basenu w Zdroju. Przez ostatnie lata w kierunku Wodzislawia jezdzil autobus zamiast pociagu, potem "zawieszono" wszystkie polaczenia. Zawieszenie oznaczalo likwidacje na wawsze.
To było wiadome od POczątku! Kto myślał inaczej jest naiwny.
W Japonii są trzęsienia ziemi kilka razy w tygodiu, ciągle ziemia drży. Jak Pociąg spóźni się 2 minuty, to jest hańba. Nasze mają opóźnienie nawet 6 h. Chociaż dobre połączenie z dworcem w Wodzisławiu, lub ściągnąć przewoźników
Dworzec pks zrobić.
Przykro to powiedzieć, niestyty nasze Jastrzębskie elity, to po prostu ludzie o ograniczonych horyzontach. Mówiac wprost głupi.
Jaka
Kolej na tym kopalnianym urobku ? Tu nie powstanie żadna fabryka ani żadna kolej . Górnictwo 100% i nic więcej . Szanujcie węgiel bo tutaj nic innego niema prawa bytu .
Zastanawiam się po co taka inwestycja.. dla jednego pociągu?
Przecież w tytule wyraźnie jest napisane ile ich dziennie będzie jeździć
negatywna opinia spółek górniczych.... a czym te spółki rozwożą ten swój węgiel ??? rowerami??
Będziemy mieli kolej tak jak mamy dla wszystkich darmową komunikację miejską. Szkody górnicze ! w innych miastach na śląsku nie ma szkód górniczych ? kiedyś była u nas kolej i co przeszkadzały szkody górnicze ? zawsze znajdzie się jakaś wymówka !!!
Przepraszam, ale nie mogę się teraz zająć koleją gdyż właśnie likwiduje górnictwo.
Kaj ta kolej, miała być.
Czy te pociągi będą kursować tak często jak obecnie Drabas???. Bo jak nie to szkoda kasy na taką inwestycję, są ważniejsze problemy, brak perspektyw dla młodych, pracy, kina z prawdziwego zdarzenia itp.
@Ciekawski
"Nie mogą zrobić jednego szybkiego bezpośredniego połączenia..."
Nie mogą, bo wówczas nie zarobią firmy znajomych pociotków z politycznego nadania.
Wystarczy trasa z Bzia na Jastrzębie i budowa nowego odcinka od ul. Cichej- Podhalańskiej z dworcem na Bożka
Zrobić wszystko w jednym miejscu, dworzec autobusowy, kolejowy i dla MPK
Małe koszty, kolej podmiejska z połączeniem w kierunku K-ce... Czechowice i wystarczy. Po co kolej szybkiej prędkości
Kolej niepotrzebna?Najlepszy środek transportu i my go nie chcemy?
kolej jest potrzebna do szczęścia.Żeby stąd wyjechac
Pani Prezydent proszę wybudować lotnisko i wszystkim gęby się zamkną
Pani Hetman zajmie się Pani lepiej wiaduktem przy Piłsudskiego, kanalizacją, i drogami w Jastrzębiu a nie koleją. Kolej nam nie jest potrzebna do szczęścia.
Po starym śladzie z Pawłowic to ścieżka rowerowa będzie ciężka..wyboista..A co dopiero trakcja kolejowa.. Dlatego gratuluję '' inwestycji'' wiaduktów na Al. Piłsudskiego :-p cyrk.. Ps: nic nowego w naszym mieście..
Towarzystwo Entuzjastow Kolei od dawna postulowało odtworzenie połączenia Wodzisław - Jastrzębie.To byłoby okno na świat. Szlak rowerowy okazał się ważniejszy.
Od początku było wiadomo,że jedyne optymalne połączenie kolejowe ze światem to połączenie z Wodzisławiem. Stąd pośpiech, żeby tę trasę zabetonować i stworzyc tam szlak rowerowy. Dziękujemy,Anno.
Matusiak i Gadowski zapomnieli już dawno o Jastrzębie lub piepzrą to i popieranie . Liczy się że kasa wpływa na konto. Zdradzili swoje miasto i tyle
Jaki sens ma kolej pasażerska w Jastrzębiu? Nie mogą zrobić jednego szybkiego bezpośredniego połączenia Jastrzębie dworzec główny - Wodzisław PKP bez zadnych przystanków po drodze? Jeden autobus zamiast milionów na tory, które trzeba utrzymywać?
wy tak to zrobcie aby dojazd do katowic byl mozliwie jak najszybszy mysle ze w 25-30 minut sie powinien w tych czasach wyrobic bo w innym przypadku mam gdzies wasz pociag
Pani Prezydent, czas już przestać się oszukiwać. Janecki wraz z Pisowcami podjął decyzję o dalszej degradacji miasta - patrz tzw pole Dębina. Czyli koło szkód wokół Jastrzębia się domknęło. Kto rozsądny, mam tu na myśli ludzi którzy posiadają kapitał i liczą każdy grosz przed jego wydaniem, a nie górników, związkowców, polityków, zainwestuje w tym mieście. Odpowiem nikt. To nie przypadek, że ponad 30 lat nie pojawiła się w tym mieście żadna inwestycja. Dlaczego? Bo są szkody, szkody i jeszcze raz szkody. Jaka to udręka doświadczyłem tego na własnym domu. Po 20 latach batalii udało uzyskać odszkodowanie, za moje mienie. A traktowano mnie, jakbym chciał ich okraść. Zatem wypadałoby mieszkańcom powiedzieć. Kto może i kogo stać niech się wyprowadza, miasto będzie wymierało dosłownie i w przenośni. To jest i była tylko osada górnicza. Wybudowana dla robotników na czas istnienia górnictwa.
@myślący
Dziś o 7:56. Tak się składa myślący , że mieszkam w tej osadzie od 1970 roku i widzę jak postępuje degradacja tego byłego miasta .Wszystko możesz mi zarzucić tylko nie to że nie znam miejsca gdzie mieszkam od 50 lat .Nigdy nie wyciągaj fałszywych wniosków .
Jeżeli chodzi o stworzenie i utrzymanie linii kolejowej do Jastrzębia to proszę każdego zainteresowanego o wyprawę na stację Pawłowice Górnicze, gdzie od dwudziestu lat kontynuowana jest ciężka bitwa ze szkodami górniczymi. Widok godny topografii księżyca.
Tory które niegdyś szły wąwozem dzisiaj idą nasypem. Nadbudowywane ciągle aby utrzymać przejezdność. Corocznie kopalnie ościenne, zainteresowane wywozem węgla w Polskę, łożą grube pieniądze na utrzymanie i funkcjonowanie tej stacji. Jako wieloletni pracownik kolejowy odwiedzający tę stację codziennie uśmiecham się pod nosem słysząc filozofów od budowania kolei w Jastrzębiu.
Plugawy anonim, który tak często hejtuje, niech wyprowadzi sie z naszego pięknego, zielonego, bogatego miasta. Życzymy powodzenia - szczęśliwi jastrzębianie.
Na terenach zdewastowanych przez szkody górnicze nie powstanie żadna kolej , Przecież widzicie ,tutaj od kilkudziesięciu lat nie powstał żaden zakład pracy ( sklep to nie zakład pracy to cztery ściany dach i kilka kas ) ta osada jest skazana nie wymarcie , kiedy to w końcu zrozumiecie .
"Marcin Horała, Pełnomocnik Rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego ocenia ten wariant sceptycznie."
Nieslusznie. To przemyslany wariant, poparty 15-letnimi dyskusjami, analizami i doswiadczeniem jastrzebskich samorzadowcow i radnych.
Ja mam mile wspomnienia z kwk gdzie pracowałem w oddziale kolejowym zwanym gpd całe lata nosiłem gorzołke nadsztygarom i kierownikom żebym mógł nic nie robić a dobrze zarabiać udało się to skutecznie leżałem całe lata na nockach pod kołderkę na nieczynnym poziomie tylko ja dysponentka i kołdra dzisiaj biorę udział w uroczystościach kopalnianych i oddziałowych udaje przyzwoitego byłego pracownika kopalni a nawet górnika a na moje konto co miesiąc wpływa niezła pensyja.