Okradł własną matkę. Grozi mu 5-lat więzienia
26-latek stanie przed sądem za kradzież. Okradł własną matkę zabierając jej prawie 500 zł oraz telefon komórkowy.
Mężczyzna wykorzystując nieuwagę kobiety, zabrał jej z torebki blisko 500 złotych oraz telefon komórkowy. Podejrzenie od razu padło na syna pokrzywdzonej. Okazało się, że gdy jego matka wyszła z domu, mieszkający z nią syn ją okradł.
- Podczas przesłuchania tłumaczył, że zmusiła go do tego trudna sytuacja materialna, a pieniądze które skradł, zamierzał wkrótce oddać - informuje policja.
Teraz o losie mężczyzny zadecyduje sąd. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
do wora z nim ! ku*** nie człowiek :)
ja znam takiego sąsiada, który siedzi na górniczej emeryturce i jeszcze wypisuje brednie na forach z nudów.
Znam taką łachudrę co roboty się nie chwyci bo za 1800zł nie będzie pracował,23 lata ma,matka da michę pod ryja,mało tego jeszcze długów naciągnął,które matka oddaje...bicz i lać po ryju
Ja też czasami zawijałem mamie kase z torebki, ale po 2-3 dniach oddawałem o te stówkę więcej więc się nie czepiała :)
Ktoś go tak wychował...