Ośrodek Wypoczynku Niedzielnego: wypoczynek i polityka

Już w piątek nastąpi oficjalne otwarcie Ośrodka Wypoczynku Niedzielnego znanego kiedyś pod nazwą Ośrodka Wczasów Niedzielnych. Warto przypomnieć , że jego korzenie sięgają lat 70. XX wieku. Wówczas to władze partyjne - Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej,  zdecydowały, że w zalesionym terenie, w którym nie brakuje stawów ani grobli powstanie ośrodek, w którym górnicy będą mogli spędzać wolne niedziele i święta.

W tamtych czasach nie organizowało się przetargów. Na szerszą skalę nie działały prywatne przedsiębiorstwa. W takiej sytuacji budowę ośrodka zlecono kopalni „Moszczenica”. Dzisiaj może wydawać się dziwne, że to kopalnia budowała OWN, ale tak było. Zresztą w podobny sposób powstała hala widowiskowo-sportowa.

fot. Łukasz Wilczyński / jastrzebieonline.pl

Górnicy z „Moszczenicy” w ramach czynu partyjnego budowali OWN. Na terenie ośrodka powstał basen, a w zasadzie niecka basenowa. Wzniesiono też budynek kawiarni i amfiteatru. Koło wędkarzy zadbało o zarybienie stawu, po którym można było pływać kajakami lub rowerami wodnymi. Była też budka z łabędziami.

W niedziele i inne wolne od pracy dni na OWN odbywały się imprezy. Organizowała je Rada Zakładowa „Moszczenicy”, Związek Socjalistycznej Młodzieży Polskiej, Ochotnicza Rezerwa Milicji Obywatelskiej, Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Radzieckiej.

 W wakacje OWN tętnił życiem i był oblegany przez mieszkańców, którzy chętnie korzystali z basenu. W zimie dzieci i młodzież dokazywały na nartach i sankach. W czasie festynów dużą atrakcją dla mieszkańców były stoiska, na których można było zakupić, kiełbasę, piwo, czy kaszankę - towary, o które trudno było na co dzień w sklepach.

W latach 90., kiedy w Polsce nastąpiły przemiany ustrojowe OWN zaczął podupadać. Kopalnie powoli odcinały się od działalności pozaprodukcyjnej. Nie było środków na prowadzenie niezbędnych remontów. W miejsce to zaczęli zaglądać złomiarze, którzy kradli, co się tylko dało. Basen zarastały chwasty, staw był coraz bardziej zaniedbany.

OWN został przejęty przez miasto, ale nadal brakowało środków na jego gruntowną modernizację. W końcu ośrodek stał się kartą przetargową w kampanii wyborczej. Najgłośniej zrobiło się o nim, kiedy prezydent Marian Janecki zwołał konferencję prasową pomiędzy I a II turą wyborów prezydenckich, w listopadzie 2010 roku. Wówczas prezydent walczący o reelekcję zaprezentował wizualizację ośrodka. Po wygranych wyborach prezydenckich w sprawie OWN niewiele się działo. W każdym razie na terenie ośrodka - nic. Jak niszczał, tak niszczał.

Już wówczas dyskutowano, czy na terenie OWN zostanie zbudowany basen, coś w rodzaju aquaparku. Jednak pomysł ten upadł  między innymi ze względu na brak miejsca na parking, na którym mieszkańcy mogliby zostawić samochody.

W kampanii wyborczej 2014 roku temat OWN odżył. Kandydatka na prezydenta Anna Hetman zapewniała, że przywróci go do życia. Po wygranych przez nią wyborach w sprawie OWN podjęto działania. W 2017 roku miasta Jastrzębie-Zdrój, Karwina, Hawirzów  złożyły wspólny projekt. Zakładał powstanie wspólnego produktu turystycznego, który udostępni bogatą historię regionu w zakresie węgla i jego wydobycia. Koszt całkowity dla trzech partnerów wyniósł ok. 3,3 mln euro. Przedsięwzięcie przeszło pozytywną ocenę pod względem formalnym, jednak środków nie otrzymało. Powodem były wysokie koszty i instytucja zarządzająca funduszami unijnymi musiałaby na ten projekt przeznaczyć wszystkie posiadane przez siebie pieniądze, jakie miała zarezerwowane na całe pogranicze polsko-czeskie.

Prezydent Anna Hetman postanowiła jednak o modernizacji OWN ze środków własnych miasta. Odnowienie ośrodka zaplanowano na dwa etapy. Pierwszy właśnie dobiega końca - powstała tężnia, amfiteatr, plac wodny, Teren znajdujący się w centralnej części ośrodka został zagospodarowany poprzez nasadzenia zieleni. W miejscu dawnego basenu znajduje się piaszczysty teren do opalania.

W drugim etapie modernizacji przewiduje się uporządkowanie, oczyszczenie stawu, zbudowanie mostku, pomostów, małej plaży oraz parku sensorycznego. Budynek starej kawiarenki ma zostać zmodernizowany lub wybudowany od początku.

-  OWN nawiązuje do historii, do tego jak tu kiedyś było. Jednak ośrodek nie jest kopią pochodzącą z przeszłości. To nowoczesne miejsce, które ma służyć mieszkańcom. Z pewnością dużą atrakcją będzie wodny plac zabaw i to nie tylko dla dzieci i młodzieży, ale również dorosłych. Wielu jastrzębian czeka też na tężnię solankową. Jest także nowoczesny amfiteatr, w którym będą odbywać się koncerty czy wystawy - mówi prezydent Anna Hetman, która podkreśla, że dotrzymała słowa danego mieszkańcom.

Katarzyna Barczyńska-Łukasik