Dziś w nocy w Jastrzębiu doszło do brutalnego pobicia 28-latka. Mężczyzna zmarł na ulicy.
Kobiety, przynajmniej niektóre, będą potrafiły się obronić w przypadku kontaktu z agresorem. Nie będą łatwą ofiarą w przypadku napadu.
W ręce jastrzębskich policjantów wpadły cztery osoby podejrzane o udział w bójce. Zatrzymani to mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju w wieku od 19 do 41 lat, którzy jak się okazało, bez żadnego wyraźnego powodu zaczęli się ze sobą bić.
Mężczyzna pokłócił się z żoną i postanowił zniszczyć drzwi od jej mieszkania. Policjantom, którzy przyjechali na interwencję groził zwolnieniem ze służby. Agresor trafił do policyjnego aresztu i grozi mu do pięciu lat więzienia.
Często słychać głosy o przemocy fizycznej wobec kobiet. Na ogół w starciu z agresorem płeć słabsza jest bez szans. Można jednak to zmienić poprzez naukę samoobrony.
22-latek i jego 30-letni kolega pobili mężczyznę, który zwrócił im uwagę, aby nie uderzali w kościelny dzwon. Zatrzymani są dobrze znani policjantom. Ich dalszy los leży teraz w rękach sądu.
Trójka młodych mężczyzn pobiło 51-latka w barze na osiedlu Barbary. Jak się okazało poszkodowany był poszukiwany listem gończym i po udzieleniu pomocy lekarskiej został przekazany do zakładu karnego. Sprawców pobicia zatrzymano. Grozi im kara do 3 lat więzienia.
Prokuratura postawiła zarzuty Adrianowi S., który 28 sierpnia 2016 roku w jednym z lokali na osiedlu Przyjaźń śmiertelnie pobił DJ’a Krzysztofa L. Sprawcy grozi do 12 lat więzienia.
Pobił swoją partnerkę, która trafiła do szpitala. Okazało się, że mężczyzna już od dłuższego czasu znęcał się psychicznie i fizycznie nad kobietą. Teraz odpowie za to przed sądem.
Zdenerwowana kobieta powiadomiła policję, że w mieszkaniu jej sąsiadów doszło do czegoś niedobrego. Kiedy zaniepokojona odgłosem awantury zapukała do ich drzwi, otworzył jej niekompletnie ubrany mężczyzna z zakrwawioną ręką. Widząc to sąsiadka szybko uciekła do swojego mieszkania.
37-letnia jastrzębianka weszła w konflikt z prawem. Teraz szukaj jej policja, która zwraca się do każdego o pomoc w schwytaniu tej kobiety. Obecnie ukrywa się ona przed wymiarem sprawiedliwości.
Mundurowi zatrzymali mężczyznę, który bił swoją matkę i groził, że ją zabije. Pomoc nadeszła w ostatniej chwili, kiedy syn zamknął się z kobietą w mieszkaniu i zaczął zadawać jej ciosy. Oprawca został zatrzymany, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.
Śmiertelne pobicie DJ'a Krzysztofa Linde zbulwersowało jastrzębską społeczność. Podejrzany o ten czyn przebywa w areszcie. Prokuratura prowadzi śledztwo w tej sprawie. Tymczasem wyznaczono nagrodę za informacje, które mogą przyczynić się do wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego zdarzenia.
Na ulicy Broniewskiego został pobity mężczyzna. Twierdzi, że to zemsta za opóźnienie w spłaceniu długu. Mówi, że zostały mu jeszcze odsetki w wysokości kilkunastu tysięcy złotych. Policja sprawdza, czy takie wydarzenie w ogóle miało miejsce.
24-latek odpowie rozbój i pobicie swojego znajomego. Mężczyzna wszedł do mieszkania znajomego kiedy ten spał, pobił go i ukradł 30 złotych. Napastnik stwierdził, że chciał zabrać pieniądze i przekazać je byłemu pracodawcy pokrzywdzonego.
Policjanci zatrzymali 18-latka, który w minionym tygodniu napadł na 79-letniego jastrzębianina. Nastolatek uderzył mężczyznę i ukradł mu 120 zł. Okazało się, że nie działał sam.
W minioną niedzielę wieczorem pod lokalem "Nowe Zacisze" na osiedlu Przyjaźń, bliscy zmarłego Krzysztofa Linde oraz jastrzębianie położyli znicze. Mężczyzna zmarł 2 września walcząc o życie w szpitalu. Ponad tydzień temu został brutalnie pobity.