82-latek wjechał wprost pod nadjeżdżający samochód

Kolejne zdarzenie drogowego, którego bohaterem była osoba w podeszłym wieku, miało miejsce w środę. Tym razem 82-letni mieszkaniec Jastrzębia wjechał wprost pod nadjeżdżający samochód.

82-latek wjechał wprost pod nadjeżdżający samochód

- Zdarzenie miało miejsce na ulicy Pszczyńskiej. Jak ustalili policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego kierujący samochodem marki Fiat 82-letni mężczyzna, skręcając w lewo wjechał wprost pod jadącą w stronę Pawłowic toyote. Prowadząca  samochód kobieta trafiła do szpitala na badania. Na szczęście obyło się bez poważniejszych obrażeń - mówi Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.

Mundurowi informują, że w przypadku, kiedy podczas prowadzonych przez nich działań, mają uzasadnione podejrzenia, że stan zdrowia kierowcy uniemożliwia mu prowadzenie samochodu, wówczas kierują go na badania lekarskie. W przypadku niekorzystnej opinii lekarze taka osoba może być pozbawiona prawa do kierowania pojazdami.

 

8 komentarzy

Śledź tę dyskusję
Zapoznaj się z regulaminem
zaloguj się lub załóż konto, żeby zarezerwować nicka [po co?].
~kaja (83.30. * .165) 06.07.2019 00:53

Starszych kierowac na badania oczu a młodszych do psychiatry ;)

~BUBBA (83.29. * .28) 05.07.2019 13:35

Dziadkom balkoniki i okulary ze szkłami z denka od butelek a nie kierownice w ręce.

~Mufa (37.248. * .5) 04.07.2019 18:36

I znów powtórzę swoją opinię. W pewnym wieku powinno się wykonywać badania dla kierowców co rok.

~Smolka (37.248. * .235) 04.07.2019 16:20

Nie jeden 80 latek prowadzi lepiej niż nie jeden młody cap przed 30-stka

~Oko (188.146. * .235) 04.07.2019 16:19

Gdzie mysza obraczyni starszych ludzi za kierwnica?

~Gość (37.30. * .159) 04.07.2019 15:14

Dziadkom brakuje kasy na okulary przeciwsłoneczne.

~KAZ (89.64. * .164) 04.07.2019 14:23

Młody chłop. Całe życie przed nim.

~LG (85.158. * .231) 04.07.2019 12:47

Szkoda tylko, że takie badanie kierowane jest dopiero po kontroli, która zazwyczaj wynika ze spowodowanego wypadku, a nie jest obligatoryjna np. po osiągnięciu 60. roku życia.