Kiedy pierwszy przypadek wirusa na kopalni? Pyta żona górnika
W mediach społecznościowych pojawił się list żony górnika zaniepokojonej bezpieczeństwem górników, w kontekście rozszerzającej się epidemii koronawirusa. Jastrzębianka obawia się, że pierwsze zakażenie będzie miało miejsce w kopalniach. Publikujemy w całości jej tekst.
Zwracam się szczególnie do żon GÓRNIKÓW, ale dotyczy to wszystkich mieszkających w rejonie.
Nasi mężowie pracują w jednym z największych zakładów pracy, samo JSW to ponad 20 tys. ludzi. Na Boryni pracuje 3,5 tys ludzi, na Pniówku 5 tys. ludzi. Tyle ludzi pracuje w jednym miejscu. W jakich warunkach wszystkie dobrze wiemy, zamknięte przestrzenie, wilgoć, warunki "sanitarne" itd.... Obecnie w kraju trwa mobilizacja, aby ograniczyć skupiska ludzi, ludzie przechodzą na pracę zdalną, ogranicza się kontakty do maksimum. A co robią w tym kierunku kopalnie? Mierzą temperatury i dają do wypełniania ankiety. To śmieszne! To żadne zabezpieczenie, ani żadna skuteczna profilaktyka.
Prawdopodobnie czeka się aż będzie pierwszy przypadek wirusa na kopalni, tylko pomyślcie, czy wtedy nie będzie za późno na działania. Kopalnie to obecnie miejsce, w którym powinno się wprowadzić natychmiast bardzo poważne ograniczenia. Jeśli wszyscy to robią, jeśli cały kraj przechodzi w stan mobilizacji, to czy zakład pracy, w którym przebywa mnóstwo ludzi z regionów już zarażonych nie powinien podjąć radykalnych kroków?
Piszę do Was, aby się zmobilizować, podjąć inicjatywę oddolnie, nagłośnić jak najszybciej problem i zwrócić się do władz JSW. Jeżeli nagłośni się problem, jeżeli bardzo duża grupa ludzi zwróci się do władz JSW, jeżeli nagłośnimy sprawę w mediach społecznościowych, wystosujemy pisma grupowe to może zaczną coś robić! Powinni ograniczyć tymczasowo liczbę pracowników do minimum! Minimalizować ryzyko!
Jak wiadomo w kobietach jest wielka siła. Czy jesteście w stanie podjąć działania, macie inne pomysły, czy jesteśmy w stanie, jako żony i matki domagać się bezpieczeństwa swoich rodzin? Piszcie, uważam, że trzeba zrobić wszystko, żeby wywołać jak najszybsze realne ograniczenia.
JSW dba o bezpieczeństwo pracowników w czasie epidemii koronawirusa
Kwk Piast pomiar temperatury u każdego pracownika
11.41 pokaż tańszą ofertę na rynku no pokaż.Obecnie litr takiego płynu do dezynfekcji kosztuje nawet 200 złotych.
Fajne są te termometry na bramie co wszystkim pokazują 35 ° C
Dostaną 70% i będą płakać że za mało i nie ma za co żyć
Nie wierze ze choroba zniknie za 2 tygodnie. To bedzie z 3 miesiace jak nic. I wtedy jak wszystko bedzie pozamykane, gdy czesc pracownikow dostanie 60 % podstawy wynagrodzenia albo bedzie musiala pozamykac zaklady mimo ze Polska dostala iles tam miliardow z KE, wtedy będzie brud smród i ubóstwo. Ludzie beda sie zabijac o zarcie. Ja jestem osoba ktorawoli pracowac i miec za co zyc niz siedzieć w domu i patrzec w 4 sciany. Bo tv i internetu nie da sie juz sluchac i czytac. Caly czas gadaja jedno i to samo. Te 2 tygodnie to za malo zeby zahamowac rozwijanie sie choroby. Potrzeba wiecej czasu.
Jak by byli odpowiedzialni ludzie którzy byli za granicą to by nie było takiego strach jak teraz mogli siedzieć na dupie w domu a nie łazić tam gdzie popadnie a teraz płacz bo zamkną kopalnie
Górnicy w domciu, ale kasa jak za robotę, paniusiu?
Drodzy górnicy,
Jak już nie jeden lekarz się wypowiadał- jeżeli dbaliscie wczesniej o zdrowie- szczepienia, zdrowa dieta, leczyliscie choroby i dbacie o higienę nie powinniście czuć az takiego zagrożenia ponieważ jesteście MLODYMI LUDZMI.
Co innego, ze wiekszosc z was ma w dupie zdrowie, chodzicie chorzy do roboty bo premia i kartki- skad wiem, bo sama pracuje w JSW i widzę, co się dzieje. A jak macie isc na L4 to tragedia bo lepiej isc zarazac innych niz pomyśleć.
I dziwi mnie to, ze wiekszosc pretensji mają zony a nie sami pracownicy- no tak, ale wiekszosc zon siedzi w domu i ma czas na spekulacje.
5 litrów płynu dezynfekującego z Orlenu wyprodukowanego ze spirytusu zwolnionego z akcyzy kosztuje ok 20 zł , litr benzyny wyprodukowanej z ropy naftowej sprowadzanej np. z Arabii Saudyjskiej przerobionej w rafinerii i obłożonej podatkami i akcyzą kosztuje około 5 zł .... tak trzymać i nie wyciągać!!!!!!!!
Nikt nie myśli ścisk w klatce zjazdowej łaźni praca która osłabia na doli i przerobce .zamknac skoszarowac zastepy i słuzby do utrzymania kopalni ...
Najbardziej "lubię" takie anonimowe elaboraty od żon, niby lekarzy i inne. Ktoś pierdoły wymyśli i pośle dalej a reszt łyka. Przedstaw się autorko, autorze swoich wypocin i bądź wiarygodny.
**** Autor jest znany redakcji
Górników na dniowki postojowe i dać im 8 tys na rękę bidoczkom.
WHO - mamy pandemie!!! A JSW czeka na pierwszego chorego, nic nie robi. Ludzie sie tłocza i tylko kwestia czasu jak to pierdyknie!!
Też mam męża górnika i syna boję się o nich ale za Co my będziemy żyć jak pozamykają kopalnie. Ja pracuję w służbie zdrowia też się boję ale idę do pracy bo nie mam innego wyjścia.
Ja mogę zostać na kopalni 2 tyg niech dają materace koce jedzenie i 1000 za dniowe potem 2 tyg wolne oczywiście bez odrabiania
Mam nadzieje że Adam przyniesie wirusa do domu i zarazi swoje dzieci stojąc na rano w kolejce 500 osobowej do pomiaru temp. Bede sie śmiał mimo takiej tragedii
Co za tępota, waszym bogiem jest pieniadz tylko do grobu go nie wezmiece. We Włoszech nawet mlodzi ludzie od tego umierają. To nie jest grypa żołądkowa tylko specjalnie zmutowany wirus w jakimś laboratorium żeby truć ludzie !!! A wy z Jastrzębia martwicie się o kasę do chlolery, 6000 tyś zarabiają i wiecznie nie nafedrowani . No to czas na pokorę i gdyby nawet zamknęli kopalnie to skulić łeb z pokorą i jazda do normalnej roboty. W pgg to można pomarzyć o takiej kasie a oni w Jsw jeszcze chcą podwyżki. Jak kwarantanna dla całego kraju to dla całego kraju a jak nie to POZAMYKAĆ , SKOŃCZY SIĘ NIERUBSTWO Wugów, prezesów, zastępców nadsztygarów itd. KONIEC KOMUSZYCH POSAD I SOCJETÓW !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
KWK RUDA:
Kiedyś każdy posiadał osobisty aparat ucieczkowy. Dziś panie przydzielają każdemu aparat. Czyli rano mogła używać go osoba zarażona. Natomiast wieczorem pobiera go zdrowy pracownik. Zero dezynfekcji pasków. Kolejna sprawa pobierane metanomierze które zazwyczaj nowi się na szyi, również zero dezynfekcji. Panie które wydają maski P2/P3. Maski nigdy nie były i nie są zamknięte w szczelnych workach. Tak więc jeżeli choć jedną z pań będzie zarażona, to epidemia rozprzestrzeni się błyskawicznie. Doszły mnie słuchy że kazano "odseparować" ratowników od reszty załogi. Również zarząd, jak i inni pracownicy biurowi w obawie o zdrowie wykonują pracę zdalną. Tak więc jak widać dzieli się pracowników na tych lepszych i gorszych. Dla zarządu nie jesteśmy ludźmi. Tylko zasobem ludzkim. Jednostkami w tabelkach.
"otóż jeśli sytuacja się pogorszy to spółka zaś stanie nad przepaścią, będzie konieczna redukcja zatrudnienia,"
A jeśli nie zamkną kopalń to nie tylko staniemy nad przepaścią. Znacznie gorzej wpadniemy w tą przepaść! I nastąpi redukcja nie tylko zatrudnienia, ale ludzkości.
Ta żona to niech się chyci sprzątania a noe zajmuje się pierdołami jak mo parcie na szkło to niech idzie do polityki
Wyjada i koranawirusa wycharkom metry metry babo a lodówka nowo to się chce
Ta pani powinna zwolnić męża z kopalni, życie jest najważniejsze a tam grozi mu virus, pylica, choroby wibracyjne, wybuchy metanu, zawały skał itd. Powinni żyć zdrowo i szczęśliwie z wypłaty żony.
Zgadzam się z opinią Adama, co więcej , uważam że 80% tych komentarzy piszą ludzie którzy kopalnie widzą z balkonu, bez minimalnej wiedzy o górnictwie,dla nich sciana , to ...sciana . O zagrozeniach związanych z postojem zielonego pojęcia nie mają, ale chcą być "fachowcami" . W domu ich nikt nie slucha , może tu znajdą sobie podobnych nieudaczników
Czytając te komentarze, uważam ze spółka powinna wystąpić o ID tych komentujacych, dlaczego, już śpieszę z odpowiedzią, otóż jeśli sytuacja się pogorszy to spółka zaś stanie nad przepaścią, będzie konieczna redukcja zatrudnienia, i w pierwszej kolejności powinna zwolnić tych, co tak wielce tu panikuja, bo to same lebry, którym się robić nie chce.
Pozamykać wszystkie kopalnie to są skupiska nierobów
Jestem w ogromnym szoku czytając niektóre komentarze!
Ludzie opanujcie się!!!
Wartość życia ludzkiego jest największa, a strata poniesiona z zamknięciem kopalń czy fabryk jest niczym w porównaniu ze stratą z życia ludzkiego.
Pandemia minie wszyscy się odbijemy i od nas zależy w jakim składzie.
Jak na łaźni jest max, to myj się w domu.
Kasa musi się zgadzać ????
Dziennie sprawdzają temp, a jeżeli będzie ktoś zarażony to i tak zamiota to pod dywan żeby jechać, metry i tony, ludzi da się wymienić, do sigu jest 20 tys podan, jest w czym wybierać...
Strach w górnictwie jest na porządku dziennym. Nie możemy się dać wystraszyć. TRZEBA DBAĆ O NASZĄ MATKĘ ŻYWICIELKĘ. JAK BĘDZIE TRZEBA TO POŚWIECĘ SIĘ I ZOSTANĘ NA ZOFIÓWCE !!!! TAK DŁUGO JAK BĘDZIE POTRZEBA !!!!! A do JSW jedyne co mogę za sugerować to zastosować suplementy wzmacniające odporność dla pracowników !!!!! . SZCZĘŚĆ BOŻE
Wszyscy piszecie o ograniczeniach i zamykaniu na dwa tygodnie a czy ktoś pomyślał o tym jak zamkniecie kopalnie albo wstrzymacie wydobycie na dwa tygodnie to będzie do czego wracać. Jak zostawicie ścianę bez postępu przez dwa tygodnie to macie pewny pożar, albo ją pozaciska i wtedy będzie płacz bo trzeba będzie zaczynać od początku a na to jsw nie będzie stać
W PGG też tłumaczą że wszystko pod kontrolą mają myślą że rozwieszenie plakatów cos pomoże jak w szoli na 3m2 jest przynajmniej 20 osób wystarczy że jeden będzie zarażony to z automatu mamy 20x4osoby w domu daje nam 80 zarażonych ale poco dać na 1 tydzie? postojowe przecież na zwałach niema węgla haha Głupota i bezmyślność zarządu PGG, Panie Sasin prosze o wydanie polecenia zarządowi o 1 tydzień postojowego bo Prezesi niewiedzą co robią taka jest prawda to apel o nasze zdrowie.
A na łazni rano jest max ludzi
Pewnie siejcie dali panika niech pozamykajom wszystko i co wy wtedy tempe dzidy bydziecie do garów wklodac wasze puste Łeby, ciekaw kiedy luje bydom do WOS łazić jak wasze chopy bydom w domach siedzieć. O gurnikow się nie martwcie gurnik piję piwo i do tego flaszka Mo sznupaka i po fertiku nom nic nie bydzie pyrsk.
Moim zdaniem wladze kopalni mogliby zaczac cos robic jak narazie mierzenie temperatury to zenada, zminimalizowac prace gornikow do min. Moj tato na lazni pracuje tam tez zero ochrony a jak sie odezwal to zostal buntownikiem i chca go zwolnic, gdzie tu ematia w stosunku do pracownikow, ino kasa sie dalej liczy a to o nas o spoleczenstwo chodzi, wladze kopalni jak i same firmy pracujace w niej powinny juz zastosowac srodki bezpieczenstwa!!! Ten problem do Uwagi sie nadaje! Kopalnia to tysiace ludzi pracujacych w jednym miejscu, zrobcie cos do cholery!
Większości zakładów pozamykali,żeby ludzie balowali sobie.Kopalni nie pozamykali oraz sklepów.Jestem kasjerem-sprzedawca jeżeli Mnie zaraza zazadam odszkodowania od Kancelari Ministerstwa pana Morawieckiego.Poprostu ludzi zwykłych mają gdzieś liczy się dla firm tylko siano a nie człowiek.
Tez sie pytam szkoly zamkniete na cholere obsluga chodzi po co pytam. Przeciez zamkniete sa szkoly
Zgadzam się z Panem w 100%. Mam męża górnika i jestem tym przerażona co się dzieje... po raz kolejny pokazują, że pracownik się nie liczy, tylko ZYSK, ZYSK, ZYSK.... :-( jak pracy w kopalni nie ogranicza, to Śląsk sobie z tym nie poradzi...a Górnicy też maja rodziny...
Gdzie są nasi posłowie z Jastrzębia?
Przestój kopalni oznacza olbrzymie problemy ściany mogą się zapalić, zacisnąć czy o to chodzi tym którzy chcą na siłę chaosu.Nieodpiwuedzialni ludzie i wpis kobiety która może być fake newsem i nie istnieje a prawdziwy autor ma nie dobro górników a co innego na celu.