Walentynkowy koncert pełen muzycznych emocji
Cóż to był za koncert! Sala jastrzębskiej szkoły muzycznej była wypełniona po brzegi. Tak wielu mieszkańców wysłuchało walentynkowego koncertu pt. „Piano Love”. Na scenie zaprezentowali się pedagodzy, którzy zachwycili publiczność. Jednak to wokalistka Adriana Garstka zrobiła największe wrażenie na widzach.

Choć do walentynek pozostało jeszcze trochę czasu, Państwowa Szkoła Muzyczna I i II stopnia im. prof. Józefa Świdra w Jastrzębiu-Zdroju przygotowała specjalny koncert, którego myślą przewodnią była miłość. W piątek, na scenie zaprezentowali się pedagodzy, których można zobaczyć nie tylko w salach lekcyjnych, ale również na znanych scenach i imprezach muzycznych, cieszących się dużym zainteresowaniem. Poetyckim dopełnieniem koncertu były wiersze Beaty Śliwki.
Publiczność żywo reagowała na utwory muzyczne, nie mając problemu z rozpoznaniem filmów, do których zostały skomponowane. Na wyróżnienie zasługuje muzyka ze znanego obrazu pt. „Vabank”. Jednak największe wrażenie na widzach zrobiła Adriana Garstka, brawurowo wykonując „Czardasza” z operetki Kálmána pt. „Księżniczka czardasza” oraz utwór „Usta milczą, dusza śpiewa” z operetki pt. „Wesoła wdówka” Lehára. Ten ostatni szlagier został zaśpiewany wspólnie z publicznością.
Koncert bardzo się podobał, sądząc po reakcji widzów, owacji na stojąco oraz bisach, których się domagali. Sala koncertowa przy jastrzębskiej szkole muzycznej doskonale spełnia swoją rolę, łącząc wszystkich, dla których muzyka jest nieodzowną częścią życia.
A gdzie jakieś zapowiedzi? Informacje? Gdzie można było kupić bilety i za ile? Dlaczego info jest ZAWSZE po wydarzeniu?
Bilety zapewne do odbioru w UM. Z kulturą już gorzej jest niż za czasów Anny. Za to 40 mln na sport pojdzie.
No i wszystko wraca do normy.
Na ten koncert(wybrane)
Dystrybucja ląduje w UM i wszystkie bilety w dwa dni rozchodzą się w łapach pracowników UM.Identycznie było za nauczycielki Anny.
Plebs może powąchać zapach sali koncert na ten dzień w wyobraźni.
Sitwą ma się dobrze dalej.
do ~perfektmen (46.134. * .245)
Dziękuję.
W rewanżu podzielę się swoim małym sekretem.
Tak w głebi ducha wcale nie jestem kąśliwa, złośliwa czy wredna.
Wręcz przeciwnie, bo na codzień jestem miła, uprzejma i empatyczna.
A swoimi kontrowersyjnymi wpisami na forum staram się po prostu prowokować innych do dyskusji.
Dzisiaj się z Tobą zgadzam. W Jastrzębiu to jest normalka.
I znów to samo, czyli co...
Opisuje się wydarzenie kulturalne, imprezowe, muzyczne, które właśnie dopiero się co odbyło.
Ale żeby jakaś zapowiedź, zaproszenie, program... to nie, bo po co?
Osoby wtajemniczone za darmo przyszły i zobaczyły, a motłoch niech sobie czyta, co go ominęło ;-)