Śląscy policjanci szkolą ratowników medycznych z samoobrony [ZDJĘCIA, WIDEO]
Policjanci z Wydziału Doboru i Szkolenia Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, którzy są także ratownikami medycznymi, zorganizowali kolejne szkolenie z samoobrony dla ratowników Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach.
![Śląscy policjanci szkolą ratowników medycznych z samoobrony [ZDJĘCIA, WIDEO]](https://cdn2.nowiny.pl/im/v1/news-900-widen/2025/02/08/237769_1738976144_87543900.webp)
"Samoobrona w ambulansie" to inicjatywa zapoczątkowana przez śląskich policjantów z Wydziału Doboru i Szkolenia katowickiej komendy wojewódzkiej i już od 5 lat jest realizowana z myślą o poprawie bezpieczeństwa ratowników medycznych, zwiększeniu ich świadomości oraz zdobyciu praktycznych umiejętności w zakresie ochrony przed agresywnymi pacjentami. Celem jest również zwrócenie uwagi na bezpieczeństwo personelu zespołu ratownictwa medycznego w ich naturalnym środowisku pracy - we wnętrzu karetki.
Podczas zajęć 30 medyków pod okiem doświadczonych policyjnych instruktorów taktyk i technik interwencji poznali m.in.: techniki odpierania ataku agresywnego pacjenta, sposoby przytrzymania agresora, pozycje i zasłony chroniące przed atakiem, procedury bezpiecznego opuszczenia karetki w sytuacjach zagrożenia, co więcej ćwiczenia odbywały się w poruszającej się karetce. Dzięki temu scenariusze ataków są wyjątkowo realistyczne, a ratownicy uczą się reagować na agresję w warunkach zbliżonych do rzeczywistych. Szkolenie miało charakter warsztatów opierających się w głównej mierze na ćwiczeniach praktycznych.
Nie tylko policjanci, ale również ratownicy medyczni, wykonując swoje obowiązki, korzystają z takiej samej ochrony prawnej, jak funkcjonariusze publiczni. Każdy, kto dopuści się znieważenia, naruszenia nietykalności cielesnej lub czynnej napaści na ratownika medycznego, musi liczyć się z odpowiedzialnością karną. Niestety, w ostatnim czasie nasila się zjawisko agresji wobec pracowników służb ratunkowych, dlatego tego typu szkolenia są niezwykle ważne.
źr. KWP Katowice
Nie robcie mi na smiech,cwiczenia a realia to zupelnie dwa rozne swiaty,na logike ratownicy medyczni czasem maja gorzej niz policjanci,jezdzac do pijanych,nacpanych oni naprawde ryzykuja zyciem bo takie osoby sa bardzo nadpobudliwe,jedynym ich zabezpieczeniem jest bron i paralizator jak u policjanta i pelne prawa uzycia tego w obronie przed agresorami,ja podziwiam prace medykow wielkie wam dzieki za pomoc i ryzyko w pracy w tych czasach
Szkoda ale nikt nie napisze że w Jastrzębiu zlikwidowali jedyna karetkę Specjalistyczna a mamy do obsłużenia 5 kopalń. Zostały nam karetki podstawowe !