Zmarł piąty górnik, który ucierpiał wskutek wypadku w kopalni Knurów-Szczygłowice
Rośnie tragiczny bilans zapalenia metanu w kopalni JSW. W szpitalach wciąż leczonych jest jeszcze pięciu innych górników poszkodowanych w zdarzeniu.

- W Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich zmarł 46-letni górnik poszkodowany w wyniku zapalenia metanu, do którego doszło ponad trzy tygodnie temu w Ruchu Szczygłowice. W kopalni pracował od siedemnastu lat. To piąta ofiara wypadku. W szpitalu w Siemianowicach Śląskich nadal leczonych jest trzech górników, a w Krakowie dwóch - informuje Jastrzębska Spółka Węglowa.
Przypomnijmy, 22 stycznia w kopalni Knurów-Szczygłowice Ruch Szczygłowice doszło do zapalenia metanu. W zagrożonym rejonie przebywało 44 pracowników, wszyscy zostali wycofani i wytransportowani na powierzchnię. W wyniku zdarzenia poszkodowanych zostało 16 osób. Pięciu górników zmarło wskutek odniesionych obrażeń.
źródło: JSW, oprac. ż