Bezdomni okupują inhalatorium. Radny apeluje o poprawę systemu pomocy
Problem bezdomności powraca szczególnie w okresie zimowym. Ludzi pozbawionych własnego lokum częściej widuje się w miejscach użyteczności publicznej. Upodobali sobie szczególnie inhalatorium w Parku Zdrojowym, gdzie chronią się przed zimnem.
Bezdomni okupują inhalatorium. Radny apeluje o poprawę systemu pomocy
W Jastrzębiu-Zdroju istnieje ogrzewalnia dla bezdomnych, jednak jest ona otwarta tylko w wyznaczonych godzinach, czyli od 18:00 do 7:00. W pozostałym czasie osoby korzystające z tego miejsca starają się znaleźć schronienie, gdzie mogą przeczekać mrozy. Ostatnio bezdomni przebywają w inhalatorium w Parku Zdrojowym, na co zwrócił uwagę radny Piotr Szereda.
W tej sprawie radny zwrócił się z interpelacją do prezydenta miasta.
- Okupacja inhalatorium przez bezdomnych jest jednym z przejawów tego problemu i niesie ze sobą szereg negatywnych konsekwencji. Inhalatorium jest miejscem, w którym osoby z problemami układu oddechowego mogą skorzystać z inhalacji w celu poprawy swojego stanu zdrowia. Okupacja tego miejsca przez bezdomnych uniemożliwia lub utrudnia dostęp do tych usług osobom, które ich potrzebują. Bezdomni w naszym mieście przysparzają podobny „problem” także w budynkach mieszkalnych (korytarze, piwnice), gdzie starają się ukryć przed zimnem. Dlatego należy poprawić system pomocy i zastosować to, co robią inne miasta – argumentuje radny Piotr Szereda.
Dlaczego w Żorach nie ma problemu z bezdomnymi? Odpowiedz: Tam nie ma strazy miejskiej! Tam jest policja która radzi sobie z takim problemem.
Zrobić inhalatorium płatne, np. wstęp 2 zł. I po problemie.
Zalegającym pijanym nierobom dać alternatywę: praca interwencyjna (np. przy segregacji czy sprzątaniu miasta) za ciepły posiłek i prowiant. Jeśli nie? No cóż, przydały by się chociaż nieogrzewane kontenery dla pijaków-nierobów. Szybciej by trzeźwieli i nie mogli by się z stamtąd wydostać przed wytrzeźwieniem. Ale tzw. obroncy praw człowieka na to nie pozwolą...
Za Tuska będzie przybywać takich bezdomnych
Na miejscu prezydenta postawił bym SM ultimatum,albo zrobicie w ciągu miesiąca porządek w miescie,albo będziecie zlikwidowani
"Oni się inhalują "
Nie, oni inhalują
Oni się inhalują
Zrobić ogrzewalnię całodobowo, a nie tylko jako noclegownię na godziny to i problem bezdomności zniknie.
Przez podziemia też się nie da ostatnio przejść, bo leżą najczęściej w korytarzu wychodzącym na ul. Katowicką. Gdyby jeszcze tylko leżeli, to pół biedy. Ale oni zaczepiają agresywnie. Przestałam tamtędy chodzić.
Pod Biedronką w galerii Moya, to samo. Napastliwe zaczepianie. Jeśli coś odpowiesz, to jeszcze cię zwyzywają.
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
To jest dyskryminacja ludzi bezdomnych. Oni też chcą korzystać z inhalatorium, aby poprawić swój stan zdrowia!
Koło piekarni ,cukierni kłos młode nieroby 20-50 lat zamiast iść do pracy nagabują agresywnie ludzi o pieniądze ogólnie porażka oni chleją więcej jaboli czy taniej wódki niż używają wody do mycia smród ,brud i leberstwo .
Ale jaki kryzys bezdomności?
Przecież wystarczy iść do pracy z mieszkaniem.
Takie Czechy na przykład oferują dobrze płatną pracę z zakwaterowaniem.
Ale... no właśnie, ale trzeba odstawić alkohol. A podciąganie alkoholizmu pod chorobę to duże nazużycie.
Ci bezdomni to często przestępcy z innych miast Zabije kogoś w Suwałkach tu przyjedzie zapuści brodę wąsy otoczy się smrodem i nikt nic od niego nie chce .
Jastrzębie to Mekka dla żulerni. A miasto o nich dba i nie zapomina. Parki kieszonkowe, ławeczki, inhalatoria, natryski itp. samemu chce się zostać żulem...
Pozwolić im pić na umór w ogrzewalniach to tam pójdą. Nie idą tam właśnie dla tego, że tam pić nie wolno.
Jaki komediant taka straż wiejska..........
Wystarczy wejść do autobusu i problemy z oddychaniem przechodzą w problemy z zyganiem JAK DŁUGO JESZCZE???????????
j-bie w inhalatorni,j-bie w autobusach j-bie na dworcu jak długo świętoebliwi obrońcy pachnących inaczej jeszcze???????? Paszerowie w autobusach puszczaja pawia raz za razem
PYATNIE NASUWA SIĘ SAMO?
PO CO JEST STRAŻ MIEJSKA W JASTRZĘBIU-ZDROJU I MONITORING?
NIC NIE WIDZĄ NIEROBY W GRANATOWYCH MUNDURACH?!
Prszestaliśmy tam chodzić bo smród i kanaliza.
Co na to udający prezydenta i wiceprezydenta.
Menele rozpanoszyli się w naszym mieście. Włamują się do wiat śmietnikowych, okradają kontenery na elektrośmieci i ubrania. Straż Miejska nie kontroluje i nie panuje nad sytuacją, mimo wszechobecnych kamer.
Każdy ma prawo korzystać z inhalatorium. Jak są problemy to można wezwać straż. Sam korzystam i nie spotkałem się, poza jednym przypadkiem z jakimś niepokojącym zdarzeniem.
Gdzie jest i co robi straż miejska.
Na Śląskiej już im szykują bujawki na lato...
"Nie ostatnio przebywają"bezdomni tylko cały rok tam są, konsumują swoje potrawy, śpią na leżakach i roznoszą np wszy. W innych miastach jest to nie spotykane, Inhalatorium w pawlowicach, cisza i spokój.
Radny powiedział to, co wszyscy widzą i wiedzą. Bohater!
Dlaczego nikt nie wpadł na prosty sposób, żeby inhalatorium było zamykane, a otwierało się po wrzuceniu monety, np. 2zł. Problem by się sam rozwiązał z bezdomnymi i emerytami, którzy również okupują w lecie inhalatorium.
Niech pojda do UM, czemu w parku siedza?
w innych miastach na widok straznika miejskiego oddalają sie. Np.w Katowicach.U nas miasto jest ich.
Pomocy? Do roboty zagonić