Ślubów coraz mniej, koszty coraz wyższe. Trudna sytuacja branży weselnej w Jastrzębiu

Branża weselna nie wyzdrowiała po covidzie

Jeśli myślisz, że pandemia to już przeszłość i branża weselna wróciła do sytuacji sprzed wybuchu światowego kryzysu zdrowotnego, jesteś w błędzie. Według różnych źródeł, średni koszt wesela w Polsce wynosi obecnie około 80-150 tys. zł, ale rynek się skurczył. O skali podwyżek świadczy fakt, że średnia cena „za talerzyk” wzrosła z około 150-200 zł przed 2020 r. do ponad 300 zł na osobę w 2023 r., co dodatkowo obciąża budżet par młodych. Nie ma się co dziwić, że dla niejednej pary młodej jedynym rozwiązaniem staje się kredyt na wesele, a ponad 75% przychodów w branży generują imprezy niskobudżetowe, w przypadku których pary chcą się zmieścić z wydatkami do 50 tys. zł.

Nie tylko pandemia wpłynęła na kryzys w branży weselnej. Wojna w Ukrainie, zerwane łańcuchy dostaw i galopująca inflacja również zrobiły swoje. W efekcie w Polsce organizuje się coraz mniej wesel, a zmienia się sposób, w jaki są przygotowywane. Zaczyna zanikać klasa średnia i takie samo rozwarstwienie widzimy w branży ślubnej, gdzie obok niewielkiego odsetka najbardziej ekskluzywnych i niebotycznie drogich imprez dominują te najtańsze.

Przyczyny kryzysu w branży weselnej

Inflacja i rosnące koszty życia sprawiają, że większość par młodych jest ostrożniejsza w planowaniu budżetu na wesele. Niektóre z nich rezygnują z pewnych elementów, takich jak fotografia ślubna czy kamerzysta, aby zaoszczędzić, podczas gdy inne zaciągają kredyt z myślą o sfinansowaniu wesela, np. na stronie http://kredytnakazdycel.pl/. Sytuacja na pewno dla nikogo nie jest łatwa – firmy organizujące wesela w Jastrzębiu narzekają na coraz mniej klientów i coraz wyższe koszty, a pary młody nie są w stanie udźwignąć wydatków związanych z uroczystością.

Nie sposób nie wspomnieć też o aspektach kulturowych. Nie jest tajemnicą, że zachodnie społeczeństwa, w tym polskie, stają się coraz bardziej zatomizowane. Króluje indywidualizm, a poświęcenie na rzecz innych osób, a do tego przecież sprowadza się małżeństwo, jest mniej istotne niż dążenie do samorealizacji. Dla wielu ludzi ważniejsze niż zawarcie formalnego związku okazuje się obecnie np. kupno dobrego samochodu – nawet używanego na kredyt, o czym więcej przeczytasz na stronie http://kredytnakazdycel.pl/kredyt-na-uzywany-samochod/.

Widać światełko w tunelu, ale do poprawy jeszcze daleko

Na szczęście (jeszcze?) nie wszystko stracone. Niektóre firmy, zwłaszcza te oferujące usługi personalizacji i wizualizacji wesel, mają teraz duże pole do popisu. Generacja Z, która wchodzi na rynek, oczekuje pełnej indywidualizacji przyjęcia i niepowtarzalnych doświadczeń. Jeśli więc planujesz wesele, zastanów się, czy nie warto zainwestować w nowoczesne elementy, aby zrobić naprawdę niezapomniane wrażenie na gościach. Z kolei jako przedsiębiorca zajmujący się organizacją wesel przemyśl wprowadzenie innowacyjnych rozwiązań, które być może przyciągną nowych, np. młodych klientów gotowych do wydania ponadprzeciętnych kwot z myślą o wyprawieniu wesela.