Zgłoś komentarz do moderacji

Jestem długoletnim emerytem z Zofiówki. Za mojej roboczej kariery przynajmniej 7 razy mieli zamykać Zofiówkę a jeszcze przed nią Manifest Lipcowy. Dodam że na pierwszej Zofiówce nie robiłem. W między czasie zostały zamknięte : Pola Baranowice, Pola Gołkowice, KWK Żory (wtedy nie wchodząca w skład JSW a będące jednak jego częścią), Szyby Zachodnie KWK Moszczenica, KWK Morcinek, KWK Moszczenica, wygaszanie KWK Ruch Jastrzębie, KWK Krupiński. O innych kopalniach w innych spółkach nie wspomnę. A Zofiówka jak była tak jest - i będzie z racji zakładu przeróbczego. Ale to inna historia. Teraz koledzy przy piwku opowiadają że problemy ma Borynia. I żeby sztucznie ją utrzymać. Zofiówka pod pretekstem pożaru tamuje partie "C" z kompletnym zazbrojeniem. Żeby Borynia za miesiąc otworzyła to ze swej strony i uratowała część swego honoru. Pozdrawiam Brać Górniczą.