Zgłoś komentarz do moderacji

Ten nieudacznik Twoim zdaniem, to nie do końca nieudacznik. Nazwałbym go wręcz wizjonerem, ponieważ wszystko co chciał wprowadzić, wszystkie jego pomysły spotkały się z oporem ZZ. Doszło do strajków gdzie domagano się jego głowy. Koniec końców został odsunięty od władzy, ale wszystko co chciał wprowadzić, za co poleciał i tak zostało wprowadzone. ZZ zakulisowo zgodziły się na wszystko co on kiedyś proponował ale już z innymi prezesami zarządu. Zostało to tylko delikatnie odsunięte w czasie. Teraz spijamy wszyscy z tego śmietankę.