Zgłoś komentarz do moderacji

Nadchodzą fatalne wieści ze świata odnośnie zapotrzebowania na poszukiwany obecnie węgiel koksujący, wydobywany w Jastrzębiu. Śląski Biznes pisze w artykule sprzed kilku dni tak: „Szwedzi będą produkować stal bez emisji CO2. Koks zastąpi wodór. Rezygnacja z węgla koksującego i koksu w produkcji stali przez światowych graczy to bez wątpienia zła informacja dla spółek wytwarzających te paliwa, jak Jastrzębska Spółka Węglowa. Podejrzewamy, że hutnictwo szerzej interesuje się wodorem, ponieważ produkcja stali z jego użyciem jest tańsza - firmy nie muszą bowiem płacić opłat za emisję CO2.” Za 10-15 lat kopalnie jastrzębskie mogą stać się bardziej zbędne niż te które produkują węgiel na potrzeby energetyki...