Zgłoś komentarz do moderacji

Bagatelizując zło,jakie wyrządzili sprawcy wprowadzenia stanu wojennego Jaruzelski i Kiszczak,przymykamy oczy na zło jakie po nim zostało i jakie nadal niczym złośliwy nowotwór zżera nasz Naród.Przykry jest jednak fakt,że są jeszcze ludzie,którzy uszy zamykają by nie słuchać o zbrodniach.Przecież jeśli ci generałowie mają krew na rękach to nie można im tak po prostu przebaczyć.Oni przez te 30 lat są tak pewni siebie i uwierzyli,że sprawiedliwość nie istnieje.