Zgłoś komentarz do moderacji

Węgiel kupowano od JSW ale to już przeszlość. Dzisiaj węgiel z JSW jest stosunkowo drogi i odbiorcy wolą sprowadzać węgiel np. z USA bo jest najzwyczajniej w świecie tańszy. Kraje które wydobywają węgiel metodą odkrywkową ponoszą znacznie mniejsze koszty jego wydobycia dzięki czemu mogą go sprzedawać po dużo niższych cenach. Nasze metody wydobycia wiążą się z ponoszeniem dużych kosztów i jeżeli do tego dodamy kwoty jakie trzeba ponosić w związku z wynagrodzeniami pracowników powstaje problem. A polega on na tym, że węgiel zalega na zwałach bo jest na tyle drogi, że nikt go nie chce kupic, natomiast związki domagają się podwyżek. Prawda jest taka że związki chciały się pokazać (że istnieją, że są potrzebne, że patrzcie my działamy i wszystko załatwimy) tymczasem w trakcie rozgrywek sami zauważyli że sytuacja jest patowa i mogą nic nie ugrać. Sprawy niestety zaszły tak daleko (odbył się już jeden strajk i przyniósł wielomilionowe straty) że nie mogą teraz przyznać się do błędu i będą ślepo brnąć dalej bo wiedzą że jak się przyznają to ludzie się od nich odwrócą i masowo zaczną wypisać się ze związków. Sytuacja jest na tyle poważna że może doprowadzić do podobnej sytuacji jak na kopalni \"Budryk\" kiedy to chciano ją przyłączyć do JSW. Finał sprawy był taki, że strajkowali ponad miesiąc i w końcu i tak zostali przyłączeni do JSW co tylko i wyłącznie wyszło im na dobre. Mało tego zauważcie, że ucząc się na własnych błedach pracownicy Budryka strajkowali najmniej licznie ze wszystkich kopalń JSW.