Zgłoś komentarz do moderacji

Popatrzmy jak to przed wojną wyglądało w miejscowości Jastrzębie, co budowano w centrum, czyli w okolicach parku w Zdroju: basen, korty tenisowe, plażę, skocznię narciarską, kino później, działała regularnie muszla koncertowa, czyli były regularnie koncerty. Dzisiaj miasto wg niektórych ma się ograniczać do miejsca spania i robienia zakupów, nie tylko tu, w całej Polsce liberalnej, wolnorynkowej. A tymczasem w Gliwicach, zaskoczenie dla liberałów wielkie, mieszkańcy stwierdzili w ankiecie, że wolny czas najbardziej lubią spędzać nie w marketach i galeriach handlowych tylko w tamtejszej palmiarni! I to powinno dawać do myślenia, nie markety, tylko coś innego ludziom jest potrzebne do odpoczynku. Dlaczego w Jastrzębiu niczego takiego się nie planuje? To nie musi być palmiarnia, można setki różnych rzeczy wymyślić do spędzania wolnego czasu, nawet co tydzień i zimą i latem. N.p. jakieś mini oceanarium, ryby koją nerwy, parę dużych akwariów i kilkadziesiąt małych i to mogłoby być n.p. w OWN, do tego żółwie i krokodyl i już jest super atrakcja, plus kawiarnia, pizzeria, co tam kto chce, sala bankietowa, żeby były dochody. Albo obiekty sportowe: skocznie dla dzieci, urodzi się u nas Małysz to się u nas nauczy podstaw jako dziecko, potem będzie mógł iść do jakiegoś klubu w Zakopanem albo w Wiśle. Albo chociażby ślizgawki zimowe, czemu nie ma, w Tychach mają i lodowisko kryte i slizgawki zimowe, u nas lodowisko jest przepełnione. Dobrym pomysłem wg mnie był kiedys ten skansen w Bziu, tłumy ludzi spacerują po skansenie chorzowskim w weekendy, mieszkańcy Tauzena, czemu nie u nas coś takiego, bo Janecki uwalił ten pomysł. Albo można by było powiększyć kąpielisko o obiekty typu wodny plac zabaw i całoroczne jakieś masaże wodne i te sprawy. Wiele rzeczy do rekreacji i odpoczynku w wielu miastach się sprawdziło, a u nas na dzień dzisiejszy nie ma żadnych koncepcji, a jak są to Janecki je uwala.