Zgłoś komentarz do moderacji

Dziwi mnie naprawdę wszechobecny hejt oraz zniechęcenie do zwykłej humanitarnej akcji pomocy. Określenia typu \'dać im siekiery\', czy \'pomagać banderowcom\' są poniżej wszelkiego poziomu... fakt historyczne zażyłości z Ukrainą średnio nastrajają do wszelakich gestów w ich stronę lecz należy pamiętać że walczą tam o swoje prawa przede wszystkim LUDZIE, nie polityka nie ustrój a obywatele którzy o historycznej przeszłości nawet pojęcia nie mają, ze lzami w oczach przyjmują wszelaką pomoc i dziękują.. Prawdą jest że mieszanie polityki w konflikt obcego kraju nie jest rozwiązaniem natomiast akcje mające na celu pomoc rannym ludziom jest zwykłym aktem człowieczeństwa, nie ważne czy ktoś cierpi walcząc w słusznej sprawie czy nie to dalej jest cierpiąca osoba potrzebująca pomocy. kokos