Zgłoś komentarz do moderacji

O tym, że polityka jest brudna wiadomo od dawna. Nie orzekajcie przd sądami. Zwróćcie szanowni czytelnicy uwagę na to, jak łatwo rzucić oskarżenie na człowieka. Weychert mówi, że dał 12 tys, ale na którą kampanię?, tę ostatnią, czy poprzednią?. Mówi, że przestał dawać pieniądze i zaczęły się kłopoty. To wcześniej jak dawał, to w niczym mu to nie przeszkadzało? Stare przysłowie mówi: kto daje i odbiera ten się w piekle poniewiera., a jedno z przykazań - nie mów fałszywego świadectwa przciw bliźniemu swemu. Weychert w swoim niby pa?stwie GSM żyje w jakimś dziwnym Matrixie, otacza się swojakami i przegiął pałę wciągając do tego szamba kogo się tylko da.