Zgłoś komentarz do moderacji

Moje codzienne wyjazdy pokazują, że ludzie zaczynają szaleć. Gdyby to robili na zupełnie pustych drogach to niech się rozbijają, a najlepiej zabijają. Ale jeżdżą w dużym ruchu. Policjantów jest za mało, w dodatku niewiele mogą. Człowieczek, który jedzie zbyt szybko, slalomem między autami, naciskając na poprzedzający go samochód aby jechał szybciej od dozwolonej szybkości, tylko za pierwszym razem powinien być ukarany mandatem. Drugi raz, to zabranie prawa jazdy, a potem bezwzględne więzienie na miesiąc. Jego zakład pracy powinien go zwolnić z pracy traktując jego nieobecność jako nieusprawiedliwione. Spowodowanie stłuczki lub wypadku to nakaz wypłat odszkodowań w ciągu tygodnia. Brak pieniędzy to zwiększenie zadłużenia i więzienie z pracą mało płatną. Takie są plany prawników