Zgłoś komentarz do moderacji

Aktywnie przypatruję się życiu politycznemu miasta od powiedzmy 3-4 lat i chciałem się tutaj wypowiedzieć. Żadnej z opcji w jakikolwiek sposób nie foruję, głosuję na człowieka a nie na partię. Otóż, PiS po prostu ma rację. Hetman nie umiała nic lepszego przez lata wymyślić, więc obrała populistyczny kurs pod tytułem \"Kasa z komunikacje pójdzie z podatków, a i tak powiem, że za darmo, a jak ktoś się ze mną nie zgodzi, ten zły i podły\". To nie jest poważne traktowanie ludzi. Ona powinna napisać, że nie podołała, przeprosić, przecież nawet absolutorium nie ma. Jak ktoś celnie ujął, jej strategia to \"zapraszam na obiad ale Ty płacisz\". Radni PiS to w większości starzy polityczni gracze, ogrywają ją przy każdym rozdaniu, ale w ich działaniach widzę przynajmniej troskę o budżet Miasta - a w jej tylko zabiegi o wygranie drugiej kadencji, nic innego. Przecież obiecywała dar-mo-wą komunikację. Myślicie, że jakby powiedziała w kampanii \"podniesiemy wkład finansowy miasta do MZK\" czy inaczej \"wykupimy dodatkową usługę\", to ktoś wrzuciłby do urny choćby złamany głos? W życiu. Szła zdecydowana propaganda, że oto przyjdzie reformator, dzięki któremu autobusy będą darmowe. Teraz już wiemy, że albo Rada da kasę, albo nie da bo może dać na co chce. To Rada jest uchwałodawczym ciałem, a Preyzdent niestety lubi wchodzić w jej buty i ogłaszać potem że czegoś dopięła. Podsumowując, naprawdę, każdy obiektywnie może stwierdzić, że to Miasto jest regularnie ratowane przez PiS. W porządku, nie są święci, może tak nie brylują w mediach, nie mają takiego parcia na szkło, pewne rzeczy załatwiają z dala od fleszy... ale czy to w sumie źle? Jako mieszkaniec wolę, żeby społecznicy robili po cichu a aktywnie, a nie populistycznie i w błysku kamer, social media czy urzędowej gazetki. No tak po prostu jest.