Zgłoś komentarz do moderacji

Na skwerze między małą galerią a BP smród i bród. Kiedys miło było przysiąść mimo że to przy ulicy. Na ławkach i wokoło walają się koce stare ubrania butelki i stare jedzenie. Coraz gorzej to wygląda. Za zaśmiecanie jest chyba jakaś kara? To miasto zaczyna wyglądać jak sracz. Bezdomni bezkarni. To samo koło Domusu. Przystanki pod wiatami w deszczowe dni tez okupowane. Śpią na ławkach leżąc na całej długości a zwykły człowiek musi stać obok. Zreszta aż wstręt bierze tam potem siadać. Zaszczane i zażygane. Pora cos z tym zrobić!