Zgłoś komentarz do moderacji

Niska emisja bo o niej tu mowa to emisja z kominów palenisk położonych najniżej - tych domowych, Kominy elektrowni zawodowych wynoszą spaliny wysoko do atmosfery i tym samym nie zagrażaja ludziom po za tym w takim kotle elektrowni zawodowej wegiel zostaje spalony zupelnie i calkowicie. W domowych kotlach starego typu gdzie gdzie dominują paleniska zasypowe wiekszość osob dokłada porcje wegla i odrazu zamyka drzwiczki, wegiel podgrzany ulega zgazowaniu ale ten gaz nie zostaje spalony z powodu braku odpowiedniego nadmiaru powietrza tylko ucieka przez komin ze stratą cieplną ok 30%. Ale wytłumacz takiemu staremu chłopu ze puszcza kominem 1/3 opału rocznie, ze truje sąsiadów jak On tak pali juz przeszło 35 roków, ze jego ojciec tez tak palił i ze synku sie nie znasz. Nie wspomne ze co niektórzy potrafią w nocy przyłozyć do pieca jakiegoś gumiaka, PETa czy płyte paździerzową z mebli spod śmietnika. Edukacja i uśwadamianie - albo robimy wszystko na gaz jak w europie (ale czy nasze społeczenstwo stać na to?) Ot i cały szkopuj w tym całym smogu.