Zgłoś komentarz do moderacji

Analityk, już widzę te śmigiełka instalowane w pewnej części ciała i produkujące prąd. Morawiecki bredzi i nie ma pojęcia o czym mówi. Już oczami wyobraźni widzę te kable zwisające z każdego okna i ładujące setki elektrycznych samochodów zaparkowanych pod blokiem. Już widzę te aluminiowe instalacje elektryczne wytrzymujące takie obciążenie. Ile musiałoby powstać punktów ładowanie np. w takim mieście , jak np. Jastrzębie, żeby naładować akumulatory wszystkich samochodów, skoro taka operacja trwa co najmniej kilkadziesiąt minut? Pewnego dnia obudzimy się i zobaczymy w Polsce elektrownie, które nie korzystają z węgla inie korzystają z atomu bo tego też się wszyscy boją? No właśnie czym będą zasilane te elektrownie? Gazem dowożonym statkami z USA?