Zgłoś komentarz do moderacji

Widać odstajemy w statystykach, więc trzeba więcej testów robić. A najwięcej o inteligencji bezobjawowej krzyczy głąb, któremu się ta inteligencja nie objawia... Ja mam bezobjawowy katar, kiłę i hiv. Taki jestem gość, że od lat zarażam i "narażam" wszystkich bezobjawowo. Zduraczone orkany... Kolega kontroluje ludzi na kwarantannach. Wszyscy zdrowi tylko mieli pecha, bo przebywali z jakimś covidianinem lub musili się przebadać "nieomylnym" testem. Tylko o tym w mediach nie powiedzą, bo rządy onz-towskie potrzebują operacji covid do wprowadzania nwo... wiem - teoria spisku, ech...