Zgłoś komentarz do moderacji

Ale to nie wyssane z palca tylko zna się ludzi co latają na takie "promocje" bo innego zajęcia nie mają. A później słuchasz: -Biedronkę otwierali i dawali pączka i kwiatka to mam w domu 25 kompletów, a jak sklep... otwierali to papier toaletowy był za pół ceny to kupiłem 30 zgrzewek, a książki jak dawali na wejście do biura jednego z miejskich molochów to nazbierałem ich 14 i trzymam w szafie i znajomym pokazuję to samo z książkami o Jastrzębiu też ma dużo. Mi nie jest żal że im się chciało tylko że tacy pazerni - mieć żeby mieć i nie było dla innych. 99% z tych co polecą po te worki w życiu ich nie wyniesie poza szafkę do pokazywania. To samo jak SM rozdawała opaski odblaskowe - po co jednemu z drugim po paręnaście jak i tak ich nie nosi tylko wiszą na garderobie w przedpokoju żeby goście widzieli że ma. A każ za ten worek zapłacić tylko 1 grosz przy odbiorze to żaden nie weźmie! I Francka w to nie mieszaj bo to stan umysłu pewnej grupy pazer społecznych.