Zgłoś komentarz do moderacji

Służba zdrowia leży na łopatkach, czego nie można powiedzieć o lekarzach których pensje są naprawdę b. wysokie. Prywatne gabinety po trosze uzupełniają nisze w kwestii oczekiwaniu na specjalistę, nota bene bywa że do siebie w państwowych placówkach. Każdy kogo dopadło to nieszczęście z zachorowaniem doskonale wie, że oczekiwanie w przychodniach NFZ jet horrendalnie długie, potem dalsze badania, skierowania a człek przestraszony perspektywą zaognienia choroby daje się w końcu namówić do "medycznych prywaciarzy" a tam na dzień dobry 2 stówy a potem .... wiadomo na pierwszej wizycie się nie kończy... tylko na koniec jedno, proszę nie zganiać tej sytuacji na obecną, czy poprzednią władzę, źle się dzieje w opiece medycznej od bardzo dawna i potrzeba naprawdę szybkich decyzji bo cywilizacja, jej postęp, pędzi do przodu a wraz z nią nieszczęścia zdrowotne często nią spowodowane. .Życzę zdrowia!