Zgłoś komentarz do moderacji

Nie mam nic przeciwko pomaganiu i ludziom cechujacym sie Empatią i nie będę wrogiem zabawy w WOŚP, i jej wolontariuszom, i Ich popieram ale zawsze gdy slysze o podobnych akcjach zastanawiam sie jak latwo w Polsce naciaga sie spoleczenstwo . Nie dalej jak dwa dni temu spotkałem Pana który opowiadal mi jak to celowo jezeli mu wierzyć byl przetrzymywany w szpitalu tylko po to aby ten mogl skasowac z NFZ jakąś tam ryczaltowo należną kase za klienta . Nie wnikajac czy miał racje ,czy bredził nieswiadomie pomyslalem po raz kolejny jak bardzo ten system jest nieszczelny ,system demotywujacy do płacenia skladek zdrowitnych i innych o którym mowi sie ze ten z ziomków korzysta w pierwszej kolejnosci bez wzgledu ile wplacil , kto ma w rodzinie lekarza. Przykladem niech będzie fakt, że sam do kasy chorych płaciłem znacznie wiecej niz inni gdyz pracowalem przez ponad 40lat w najgorsztch warunkach pracy włącznie z prom izotopowym i przez to zarabiając troszkę lepiej odprowadzajac wiecej zamiennie nie mam nic wiecej od pozostalych w zakresie opieki medycznej, tym bardziej ze czesto Ci inni mają priorytet .A przeciez to takie proste ,dla wszystkich jednakowa składka podstawowa i doubezpieczenia za ponadstandart rozliczane na podstawie rachunkow ktore sam klient by pilnowal aby nikt nie naciagal gdy z szlo by to z jego ponadstandartowego konta. Dzieci zawsze finansowane ze SP. .Oj marnują sie u nas te pieniądze , system jest demotywacyjny a z ludnosci robi sie pozytecznych jakby frajerów ktorzy częst..o są tylko tłem dla politykow.