Trzeba zdać sobie sprawę z tego, po co to jest robione. Wmawia się Państwu, że to z myślą o mieszkańcach. Wmawia się, że wszystko, co robi prezydent jest złe. Trzeba było dać do tego miłą twarz. A jaka jest rzeczywistość? Taka, że dalekie dojazdy do pracy są męczące, a przeciśnięte ambicje nie pozwalają na znalezienie pracy w Raciborzu. Jedyną szansą jest prezydentura albo wiceprezydentura. Chodzi o to, żeby zmienić pracę robiąc skok na władzę. Będzie blisko, będzie rzesza podkomendnych urzednikow, w miarę ambitnie, bez ryzyka. To nie jedyna osoba, która musi dojeżdżać do pracy dość daleko, a lepiej było za starej władzy na miejscu. Dlategi już teraz zaangazowano duze siły. Troli, ministra, usuwanie komentarzy u wawa na zasadzie perfidnej cenzury. To jie jest walka o mieszkańcow tylko o stołki dla paždziocha, szalonej cnoty, siekierki. Anna na vice bo nikt jej nie lubi, zeby ja wybrać na prezydenta. Reszta, żeby nie musieli jezdzic do praxy. Mały dworek stowarzyszenia, zeby prsepchnąć wałki prsez radę. Protekcja Wiesia, zeby się udawało
Rada jest organem uchwałodawczym, a nie ustawodawczym, jak już chcesz kogoś pouczać pacanie, to wcześniej przeczytaj jakąś książkę, zeby nie być jak Misio z Kędzierzyna.
Trudno te brednie odczytać inaczej niż zapowiedź blokowania lodowiska, na które Polowy załatwił kasę. Ci radni powinni uderzyć się w głowę. Polowy mnie wkurza, ale Czerner z Szukalską są w stanie zniszczyć marzenia nie tylko piłkarzy, ale też rodzin z dziećmi i hokeistów. Obudźcie się! Ma nie być niczego?
Prezydent jest organem wykonawczym a rada ustawodawczym. Czyli rada mówi co robić a Polowy to robi. Niech prezydent nie robi niepotrzebnego zamieszania.
Gdybyś miał blade pojęcie o kompetencjach prezydenta Miasta i Rady Miasta to wiedziałbyś, że prezydent nie jest od rządzenia. Rada Miasta wydaje polecenia prezydent je wykonuje - nawet jeśli prezydent sam chce coś zrobić "inaczej" to Rada Miasta musi się na to zgodzić. I jak widać może się też nie zgodzić.
Sytuacja w samorządzie jest dynamiczna. Radni opozycyjnej koalicji albo koalicyjnej opozycji prześcigają się w osiągnięciu tytułu HAMULCOWY KADENCJI. Pan radny Marjan ma szansę wyjść na prowadzenie.
Marjan daj pan spokój bo gwiazdorzysz. Lodowisko jest potrzebne i oczekiwane przez mieszkańców i lepiej przysłużylibyście się im przestając blokować prezydenta. Czy to tak ciężko zrozumieć?
Co? Mamy Pana blagać o lodowisko panie Czerner? Jaką formę Pan przewodniczący sobie życzy? Mieszkańcy na kolanach? Mieszkańcy z darami? Jak? Stadionu juz przez opozycję nie będzie. Zapamiętam to.
Rada rządzi, rada wadzi, rada nigdy cię nie zdradzi! Z poparciem RIO koalicja Szukalska - Lenk przejęła nad miastem władzę absolutną. Teraz pan prezydent to se może... drzewka sadzić, ale na pewno nie rządzić.
Trzeba zdać sobie sprawę z tego, po co to jest robione. Wmawia się Państwu, że to z myślą o mieszkańcach. Wmawia się, że wszystko, co robi prezydent jest złe. Trzeba było dać do tego miłą twarz. A jaka jest rzeczywistość? Taka, że dalekie dojazdy do pracy są męczące, a przeciśnięte ambicje nie pozwalają na znalezienie pracy w Raciborzu. Jedyną szansą jest prezydentura albo wiceprezydentura. Chodzi o to, żeby zmienić pracę robiąc skok na władzę. Będzie blisko, będzie rzesza podkomendnych urzednikow, w miarę ambitnie, bez ryzyka. To nie jedyna osoba, która musi dojeżdżać do pracy dość daleko, a lepiej było za starej władzy na miejscu. Dlategi już teraz zaangazowano duze siły. Troli, ministra, usuwanie komentarzy u wawa na zasadzie perfidnej cenzury. To jie jest walka o mieszkańcow tylko o stołki dla paždziocha, szalonej cnoty, siekierki. Anna na vice bo nikt jej nie lubi, zeby ja wybrać na prezydenta. Reszta, żeby nie musieli jezdzic do praxy. Mały dworek stowarzyszenia, zeby prsepchnąć wałki prsez radę. Protekcja Wiesia, zeby się udawało
Nie chcemy lodowiska. ŻADNEGO.
Paździoch. Typowy Paździoch.
Żadne lodowisko nie jest potrzebne w Raciborzu. Prezyd. Polowy wymyśla niepotrzebne wydatki.
Rada jest organem uchwałodawczym, a nie ustawodawczym, jak już chcesz kogoś pouczać pacanie, to wcześniej przeczytaj jakąś książkę, zeby nie być jak Misio z Kędzierzyna.
Trudno te brednie odczytać inaczej niż zapowiedź blokowania lodowiska, na które Polowy załatwił kasę. Ci radni powinni uderzyć się w głowę. Polowy mnie wkurza, ale Czerner z Szukalską są w stanie zniszczyć marzenia nie tylko piłkarzy, ale też rodzin z dziećmi i hokeistów. Obudźcie się! Ma nie być niczego?
Prezydent jest organem wykonawczym a rada ustawodawczym. Czyli rada mówi co robić a Polowy to robi. Niech prezydent nie robi niepotrzebnego zamieszania.
ciekawe czy przewodniczacy mowi w imieniu swoim bo ze caøem RADY to juz wiemy moze pana wiceministra
Gdybyś miał blade pojęcie o kompetencjach prezydenta Miasta i Rady Miasta to wiedziałbyś, że prezydent nie jest od rządzenia. Rada Miasta wydaje polecenia prezydent je wykonuje - nawet jeśli prezydent sam chce coś zrobić "inaczej" to Rada Miasta musi się na to zgodzić. I jak widać może się też nie zgodzić.
Sytuacja w samorządzie jest dynamiczna. Radni opozycyjnej koalicji albo koalicyjnej opozycji prześcigają się w osiągnięciu tytułu HAMULCOWY KADENCJI. Pan radny Marjan ma szansę wyjść na prowadzenie.
Marjan daj pan spokój bo gwiazdorzysz. Lodowisko jest potrzebne i oczekiwane przez mieszkańców i lepiej przysłużylibyście się im przestając blokować prezydenta. Czy to tak ciężko zrozumieć?
Co? Mamy Pana blagać o lodowisko panie Czerner? Jaką formę Pan przewodniczący sobie życzy? Mieszkańcy na kolanach? Mieszkańcy z darami? Jak? Stadionu juz przez opozycję nie będzie. Zapamiętam to.
Rada rządzi, rada wadzi, rada nigdy cię nie zdradzi! Z poparciem RIO koalicja Szukalska - Lenk przejęła nad miastem władzę absolutną. Teraz pan prezydent to se może... drzewka sadzić, ale na pewno nie rządzić.