Dubajscy eskploratorzy przywieźli z wycieczki zdjęcia tamtejszych ogródków, które im się tak bardzo spodobały. Zdjęcia dostali tylko Wacławczyk i Wawoczny. Widocznie "Nowiny" są w niełasce. Mniejsza z tym... Obawiam się, że piewcy Dubaju sami się swoim zdjęciom nie przyjrzeli. Można je oberzeć na portalu "Nasz Racibórz". I co na nich widać? Ogródki na poziomie chodnika, o rozsądnych wymiarach, bez piwnic, strychów i przybudówek. Wnioski nasuwają się same.
Dubajskie brednie! Ogródek pod ścianą jest lepszy na ulicach i deptakach, gdzie piesi i tak idą środkiem. Na placach jest odwrotnie: pieszy idzie od sklepu do sklepu głównie pod ścianą. A raciborskie stodoły i tak należy zlikwidować, głównie ze względu na gabaryty i przede wszystkim wysokość. Skończyły się sny o starówce. I tak samo skończą się sny o strategii. CBDP - co było do przewidzenia. Wszyscy chcą żeby było dobrze, ale niektórzy chcą mieć jeszcze lepiej.
Dubajscy eskploratorzy przywieźli z wycieczki zdjęcia tamtejszych ogródków, które im się tak bardzo spodobały. Zdjęcia dostali tylko Wacławczyk i Wawoczny. Widocznie "Nowiny" są w niełasce. Mniejsza z tym... Obawiam się, że piewcy Dubaju sami się swoim zdjęciom nie przyjrzeli. Można je oberzeć na portalu "Nasz Racibórz". I co na nich widać? Ogródki na poziomie chodnika, o rozsądnych wymiarach, bez piwnic, strychów i przybudówek. Wnioski nasuwają się same.
Dubajskie brednie! Ogródek pod ścianą jest lepszy na ulicach i deptakach, gdzie piesi i tak idą środkiem. Na placach jest odwrotnie: pieszy idzie od sklepu do sklepu głównie pod ścianą. A raciborskie stodoły i tak należy zlikwidować, głównie ze względu na gabaryty i przede wszystkim wysokość. Skończyły się sny o starówce. I tak samo skończą się sny o strategii. CBDP - co było do przewidzenia. Wszyscy chcą żeby było dobrze, ale niektórzy chcą mieć jeszcze lepiej.
A w Krakowie jest jak u nas, strefa do przejścia ale my chcemy Dubaj? Czy to taki problem by była strefa przejścia dla mieszkanców?
Czy to dobrze siedzieć w kieszeni bogatego restauratora?