Ankieta powiązana z Pieski problem: co tobie najbardziej przeszkadza?
brak toalet dla psów i koszy na psie odpady - 6.07% (49 głosów)
spuszczanie psów ze smyczy na ulicy - 18.09% (146 głosów)
głośne szczekanie psa - 4.83% (39 głosów)
wyprowadzanie agresywnych psów na place zabaw - 6.69% (54 głosy)
chodniki i trawniki pełne psich kup - 54.28% (438 głosów)
wszystko jest OK, nic mi nie przeszkadza - 10.04% (81 głosów)
Łącznie 807 głosów.
Pies powinien być na podwórku albo przy budzie.Nakupią psów,a potem łażą z nimi po mieście jak leluje.Jak widzę takiego to...lepiej nie skończę.Durna nowomoda!
oj zwykły człowieku, a ja od siebie dodam, kretyński człowieku. Co ty tu wywlekasz, nie znasz mnie, mojego pochodzenia, a nakręcasz się jak stary zegarek. Załosne są te wpisy, jeśli nie umiesz z sensem czegoś napisać to chociaż nie obrażaj ludzi, którzy ci zwracają uwagę. Baran jest pożyteczny , daje wełnę, mięso, mleko a nawet nawóz......... a ty zwykły człowieku, zaśmiecasz ten nasz kraj, nasze miasto, nie ma z ciebie żadnego pożytku, tylko żresz i srasz . Nawet ci się nie chce po swoim psie sprzątać, może ty nawet nie wycierasz sobie papierem pupy, tak jak nie wiesz, że trzeba psie kupska dawać do woreczka i wyrzucić do kosza. Pa, pa owca-marynos.
@owca -najlepszym komentarzem do twego tekstu to napisać żeś BARAN .Na pewno jesteś tym ( albo twoi rodzice ) co za Buga przyjechali i nadal myślą że muszla klozetowa służy do płukania ziemniaków . W d.....e byłeś i wielkie gó..o widziałeś ,a na słońce to dalej ptapta mówisz . No ale cóż -głupich nie sieją sami się rodzą . Co do Karwiny to przykład już tyle razy podany ,a ty jak niedorozwój dalej nic nie rozumiesz .
aa mój piesek robi kupke na mój własny chodnik lub na mój własny trawnik,nie biega po ulicy ,nie sika do piaskownicy a jak nasra pod drzwi to, to sa moje drzwi.A podatek od psa ? I owszem placę ale dlaczego to nie wiem.
oj zwykły człowieku, ile razy już to pisałeś, co temat o psach, to ty to samo klepiesz. Przestań już o tej Karwinie, bo u nas już też są kosze specjalnie przeznaczone na psie odchody, tylko takim paskudnikom jak ty, nie chce się za swoimi psami sprzątać. życzę ci takich wielkich kup w swoim mieszkaniu, żyj z nimi w swojej symbiozie.
Mam małego pieska, mieszkam w bloku, na spacer wychodzi na smyczy i sprzątam po nim kupki:)I powiem Wam, że to wcale nie jest problem.Woreczki biorę z toalety dla psów, bo po to chyba są.Dziwi mnie tylko reakacja ludzi, kiedy schylam się, żeby posprzątać- jakby ufo zobaczyli, a niektórzy ( przeważnie ci , którzy nie sprzątają po swoich psach:)) głupio się uśmiechają i komentują..Bez komentarza.
przejeżdżam codziennie do pracy Starowiejską i rano pełno ludzi z psami chodzi na poranne kupy ale jakoś nikt nie zbiera, niech straż miejska się tam przyczai
najbardziej przeszkadzaja mi durni wlasciciele ktorzy nie sprzataj po swoich pupilach nie zakladaja im kagancow najpierw wlasciciela trzeba wyszkolic a pozniej psa to tak jak z dziecmi nie kazdy sie nadaje do ich posiadania
Nie widzę tu logiki - mały czy duży ,ruchliwość ( wybieganie ) ma się nijak co do wielkości psa ( człowieka także ) a najbardziej to mnie śmieszy to kiedy w temacie wypowiadają się skrajni pozbawieni wiedzy dyletańci.
nBardzo lubie czworonogi i wszystkie inne zwierzęta.Jednak jestem nastawiona anegotywnie do ludzi którzy trzymają duże psy w bloku,rozumię jakiś mały kondelek ale ...jakieś duże psisko?Czy wszyscy wielbiciele zwierząt nie są zainteresowani jak taki pies cierpi??Normalnie blokowe warunki nie są stworozne dla takiego psa...Jednak wszyscy posiadacze dużycjh czworonogów ostro deklarują swoje uwielbienie dla psów,stąd wyjaśniają ich podiadanie.
jednak jest to kompletna bzdura.Kogo chcą uszczęśliwić siebie czy psa?Który chćetnie by pobiegał więcej niż raz czy dwa w ciągu dnia .
Piszesz o bieganiu i o rezygnacji z biegania bo pieski przeszkadzają ,takie rozumowanie jest chore ,ja biegam tygodniowo 80Km i mi psy nie przeszkadzają w mieście ,trochę inna sprawa to psy na wsi ,tu już są psy szkolone do pilnowania i nie wchodź im na ich teren -no i bardzo dobrze . Biegam po różnych zawodach jak w Polsce tak i za granicą i proponuję tym wszystkim co im psy przeszkadzają zobaczyć jak to jest rozwiązane w pobliskich Czechach . W takiej Karwinie np.jest bardzo duży park w tym parku biegają zarówno ludzie z pieskami BEZ KAGAŃCA i biegacze i nikt nie robi z tego problemu jak w zidiociałej zabobomnej Polsce ,tam ludzie potrafią żyć w symbiozie z naturą ,a u nas zawsze się znajdzie jakiś idiota . Co do kup na trawnikach - to najpierw trzeba stworzyć warunki ,a następnie żądać czystości i to w każdej materii tego problemu . W tejże Karwinie w około tego parku są kosze, zwykłe kosze na śmieci ,ale także specjalne kosze na psie odchody i co może tu jednych jeszcze bardziej zdziwić to po tym parku porusza się pracownik meleksem z tzw. odkurzaczem na psie odchody i dodatkowo sprząta .To tylko taki mały przykła z pobliskich Czech o krajach zachodnich już nie wspomnę . A najwięcej krzyczą Ci co jak mawiał mój dziadek - przez żerdka srali i żi.... kukurydzą podcierali .
w tym roku po zimie była prawdziwa masakra psich KUP !!! trzeba było slalomem to paskudztwo pokonywać, zal mi psów mieszkających w blokach, dla mieszkańców to tylko problemy, skanadalem jest puszczanie niektórych BESTII bez kagańca!, dla ludzi którzy maja psy i po nich nie sprzatają powinny być dotkliwe kary pienięzne !!! nasze podwórka i ulice w Raciborzu są po prostu ZASRANE!!! lubie psy ale to co się wyprawia z tymi zwirzetami jest chore, paru moich znajomych zrezygnowało z biegania w terenie miejskim ze względu na PSY !!! które robią sobie co chcą na ulicy, a zwróć uwage włascicielowi to ...odarzu chce się bić...dopóki nie bedzie jakiś racjonalnych przepisów i kar za ich nie przestrzeganie to ędzie syf i psie MINY GÓWNIANE !!! czekam na obrońców swoich pupilów....no mozę jest 1 % którzy nachowują się FER ale 99 % to dramat
Dobrego człowieka pies nie ugryzie !!! kąsa przede wszystkim chadziaji i to właśnie ci mają problemy .
Na właścicielu psa spoczywa odpowiedzialność za psa. Mnie oprócz KUP, których nikt po swoim pupilu nie sprząta - oczywiście są wyjątki - wkurza brak kagańców. Idzie taki psiur spuszczony ze smyczy i nie wiadomo czy uciekać czy stać czy iść. I te teksty właścicieli "piesek jest spokojny i nic nikomu nie zrobi" a potem się słyszy o pogryzionych dzieciach albo właścicielach.
Sonda ma zły tytuł. To nie problem z pieskami tylko z ich właścicielami...
Po CO TA SONDA! MOŻE LEPIEJ ZMIERZYĆ SIĘ Z PROBLEMEM NA SERIO?!?!?!?!
PSY WYWALIC POWIEKSZYC DRZWI WEJSCIOWE DO KLATEK BO CO NIEKTORZY TO MAJA OCHOTE WJECHAC AUTEM DO SAMYCH DRZWI A ICH AUTA SA CORAZ WIEKSZE ALE TO IM NIE PRZESZKADZA
pieski mi nie przeszkadzają, ich kupy także, lecz najbardziej przeszkadzają mi bandy bezrobotnych gówniarzy,blokersów, raperków siedzące pod blokami, wulgaryzmy na ulicy, chamstwo, którego jest pełno na ulicy
ZNOWU PSY A POPATRZCIE ILE SYFU NA DWORZE ILE MENELI I SMRODU A NIEKTÓRZY LEPIEJ TRAKTUJA PSY WLASNIE CI CO MIESZKAJA W BLOKACH JAK SIE NIE PODOBA TO NA DOMKI KAZDY MA PRAWO MIEC PSA INIEWAZNE GDZIE MIESZKA INNYM TEZ PRZESZKADZAJA INNE RZECZY ALE MOZNA JAKOS ZYC
W blokach powinno zabronić się trzymania psów tzw. dużych.U mnie jest taki olbrzymi owczarek -strach przechodzić obok niego na schodach.Ludziom brakuje rozumu.Taki pies to męczarnia dla psa w 4 ścianach i uciążliwość dla lokatorów.Wiadomo że szczeniaczek rośnie ,zanim się właściciele obejrzą urośnie "bydle" które musi się wybiegać ,a nie przebywać na balkonie w najlepszym przypadku.O ile właściciel ma balkon.Sieje postrach na podwórku ,bo wyjść też musi kilka razy dziennie.