Zgłoś komentarz do moderacji

Do reszty ekonomistów a co z 5 mld zł które powinny pozostać w spółce na inwestycje po wejściu JSW na giełde? gdzie się ma strata 500mln zł za rok 2012 do kwoty 5mld zł które znikneły i nigdy nie zasiliły JSW by stworzyć nowe miejsca pracy, poszerzyć fronty eksploatacyjne czy też unowocześnić sprzęt by obniżycz koszty eksploatacji? Teraz JSW musi się zapożyczyć się na 1,5 mld zł by kupić Knurów-Szczygłowice mając straty sięgające 500mln zł bo taki był rozkaz rządu. Gdzie tu logika i ekonomia? W jaki sposób prowadząc taką politykę związaną z górnictwem mamy być rentowni? JSW była dojną krową, która załatała niejedną dziurę finansową a kiedy zaczyna się coś psuć to wszyscy zaczynają wieszać na górnikach psy!!! Nie było by strajku ani nikt nie podnosił by głosu gdyby ktoś mądrze rozporządzał finansami i zabezpieczył się właśnie na taką okoliczność jak mamy teraz.