Zgłoś komentarz do moderacji

Gościu, tak jest w spółce od czasu jej powołania. To firma niemal prywatna. Kierują nią ludzie, którzy mogą w każdej chwili wylecieć z pracy za źle prowadzone działania. Kumoterstwo jest na samych kopalniach. Trudne do wyłapania choć wszyscy na grubie o tym wiedzą. Same związki zawodowe to potęga układów i układzików. To było widać wyraźnie podczas strajku. A dozór wyższy nie jest wcale lepszy. O)d sztygara w górę jest wielu ludzi z układów rodzinnych i znajomości. To jest bardzo trudne do wyłapania. Do tej pory zarząd JSW niemal uporał się z pracownikami, którzy już dawno powinni być na emeryturach. Ale układy pozwalały im na spokojną i świetnie płatną pracę.