Zgłoś komentarz do moderacji

@Alf: Prywaciarze to jeszcze większa patologia - busiki, tyle że bardziej zaniedbane, przepełnione i kierowcy często jeżdżący jak wariaci. Idealny przykład to prywatna linia Jastrzębie - Żory - Katowice. Kiedyś jeździły tam trzyosiowe Setry, później dwunastometrowe Mercedesy a teraz głównie busiki. Kiedyś bilety na tej linii były sporo tańsze niż teraz. Czy znacząco zmieniły się potoki pasażerskie? Nie, po prostu prywaciarz stał się monopolistą. Kiedyś obawiałeś się, że osoba mająca powyżej 70 lat też będzie musiała wyrobić sobie e-kartę. Taryfa MZK mówi coś innego: paragraf 3 h) jasno mówi, że takie osoby będą mogły jeździć bez opłat również za okazaniem samego dowodu osobistego. Co do Twojego pytania: Nie każdy potrzebuje od razu miesięcznego (np. gdy pracuje w okolicy swojego miejsca zamieszkania lub nie pracuje). Osoby starsze albo niepełnosprawne mają prawo do przejazdów ulgowych lub bezpłatnych. Jeżeli ktoś pracuje w jakimś większym zakładzie może dogadać się z kolegą, który jeździ do pracy samochodem. Można też jeździć rowerem albo jeżeli zdrowie i odległość na to pozwalają - iść pieszo. Sam też napisałem, że jednak przydałyby się jakieś promocje - w taryfie jest zapisany bezpłatny przejazd 22.09 posiadaczom samochodów. Fajnie, że dzieci z rodzin wielodzietnych mają darmowe przejazdy. Przydałoby się coś więcej - np. promocje podobne jak w Rybniku. Poza tym to jest bardziej problem opodatkowania naszych pensji i zakupów w taki sposób, że niektórym mało co zostaje. A ja nie doczekałem się odpowiedzi na swoje pytania z poprzednich komentarzy.