Zgłoś komentarz do moderacji

PO nie miała prawa narzucać JSW zakupu czegokolwiek. JSW to spółka, która musi odpowiadać za siebie. Gdyby PO nakazała zakup choćby KWK Szczygłowice to strajku by nie było, bo włądze JSW zwróciły by się do PO o pieniądze na podwyżki. Tak to działa. A strajk został wywołany z błachego powodu z głupimi argumentami, że ci którzy rządzą JSW żyją w luksusie a \"biedni\" górnicy muszą bakać za grosze. Głównym rządzniem strajku było odwołanie prezesa spółki. Jakby związki zawodowe miały jakiekolwiek prawo do takich działań. A szalonym pretekstem był protest przeciw zasięgnięciu opinii związków zawodowych o związkowcach, którzy wcześniej wywołali bezpodstawny i wyniszczający strajk. Zarząd JSW wystosował zapytanie zgodnie z prawem. Jarosław Kaczyński chciał doprowadzić do upadku górnictwa, lub innej dużej firmy żeby wywołać strajk powszechny i w ten sposób dorwać w końcu władzę. To by był ideał. Po przejęciu władzy rozliczanie ludzi z PO z zarzutu działania przeciw górnictwu czy innym dużym zakładom pracy. W zeszłym roku protesty zorganizowne przez Piotra Dudę szefa ZZ Solidarność były przygotowaniem do zamachu na górnictwo. Słusznie, człowieku nie podpisany nawet byle jakim podpisem. Rozumiem, że należy do tej \"elyty\" głupich ludzi, którzy z przyjemnością kłamią dla samej przyjemności kłamania lub zakłamania.