Zgłoś komentarz do moderacji

aha, czyli miasto najpierw ogłosiło, ze tak, ze interesuje ich odbudowa linii kolejowej, ale tylko do Górnego, a potem PKP, zapewne w porozumieniu z miastem, usunęła zabytek i całkiem atrakcyjne tereny po dawnym dworcu, peronach, drodze itd. opchnie inwestorowi. Nie mówcie mi, ze nie było zmowy pomiędzy PKP a miastem w związku z tym, a pewnie i pewien znakomity, słynny przedsiębiorca, który już niejeden teren za bezcen kupił i sprzedał marketom i stacjom benzynowym, po decyzji miasta o zgodzie na budowę stacji lub marketu (oczywiście po tym jak kupił, a nie wcześniej), maczał w tym palce.