Zgłoś komentarz do moderacji

Wytrzyj popluty monitor i pomyśl zanim coś naskrobiesz. Może cię chwilę zaboli ale jak będziesz trenował to przestanie. Z możliwości wypicia kawy i zasmakowania relaksu przy fontannie rybnickiej korzystam od kilku ładnych lat więc co ma do rzeczy fakt że w tym roku ona nie działa ? Nie jest to szczyt perwersji rozrywkowej, mimo to jest jakąś alternatywą dla rozkopanego parku zdrojowego i zatłoczonego OWNu. A fakt że wdychanie smogu w Rybniku w miłych okolicznościach jest przyjemniejsze niż wdychanie "świeżego"(?) powietrza w zamarłej osadzie górniczej, tym bardziej świadczy na niekorzyść osady. "Patrioto" lokalny.