Hokeiści wygrali z wicemistrzem Polski 4:3
W piątkowy wieczór na hali Jastor odbył się mecz między JKH GKS Jastrzębie z GKS Tychy. W pierwszej i drugiej tercji jastrzębianie wyrobili sobie przewagę i nic nie zapowiadało zaciętej walki w ostatniej części spotkania.
W pierwszej tercji oba zespoły grały bardzo dobrze, nie dopuszczając przeciwnika do swojej bramki. Dopiero w 14. minucie Marcin Słodczyk zdołał umieścić krążek w siatce tyszan. Pod koniec odsłony kolejną akcję miał Patryk Kogut, który niestety trafił w słupek.
Już dwie minuty po rozpoczęciu drugiej odsłony do bramki Sobeckiego trafił Petr Lipina. Wykorzystał w ten sposób sytuację w której zawodnikowi z Tychów złamał się kij. Chwilę potem kolejny punkt dołożył Richard Bordowski. Pięć minut później ponownie Richard Bordowski popisuje się celnym trafieniem do bramki rywala.
JKH GKS Jastrzębie - GKS Tychy 4:3 (1:0, 3:0, 0:3)
1:0 - Marcin Słodczyk (Martin Ivicic) 14'
2:0 - Petr Lipina (Mateusz Danieluk) 22'
3:0 - Richard Bordowski (Maciej Urbanowicz, Marcin Słodczyk) 25'
4:0 - Richard Bordowski (Marcin Słodczyk) 30'
4:1 - Jakub Witecki (Grzegorz Pasiut, Przygodzki) 46'
4:2 - Artur Gwiżdż (Łukasz Sośnierz, Tomasz Kozłowski) 55'
4:3 - Grzegorz Pasiut (Łukasz Sokół) 60' /w przewadze/
JKH GKS Jastrzębie: Kosowski (Elżbieciak - nie zagrał) - Ivicic, Górny, Lipina, Kral, Danieluk - Dąbkowski, Rompkowski, Urbanowicz, Słodczyk, Bordowski - Labryga, Bryk, Kąkol, Kogut, Drzewiecki oraz Marzec, Salamon, Strużyk.
GKS Tychy: Sobecki (Rączka - nie zagrał) - Sokół, Jakes, Bagiński, Simicek, Woźnica - Kotlorz, Csorich, Witecki, Pasiut, R. Galant - Gwiżdż, Ciura, M. Kozłowski, Da Costa, T. Kozłowski - Wanacki, Majkowski, Przygodzki, Sośnierz, Banachewicz.
Super Szkoda tej 3 tercji i kar dla Urbana i Bordowskiego. Brawo za 3 pkt.
Jutro ciężki mecz w Krakowie, ale chłopaki są w dobrej dyspozycji i liczę na dobry wynik.
JKH JKH JKH ! ! !