JKH GKS Jastrzębie w półfinale Tauron Hokej Ligi
JKH GKS Jastrzębie po roku przerwy powraca do grona czterech czołowych drużyn polskiego hokeja. We wtorkowy wieczór po kolejnym zaciętym pojedynku zespół po raz czwarty pokonał Energę Toruń i tym samym jako trzecia z ekip zameldował się w półfinale.
Nerwówkę na Tor-Torze zakończył w 9. minucie dogrywki Conor MacEachern, czyli zawodnik, który dołączył do JKH na finiszu fazy zasadniczej.
Tym razem wyprawa do Torunia nie wiązała się z bezwzględną koniecznością zwycięstwa, ale zawodnicy nie ukrywali, że marzą o pójściu za ciosem po trzech wygranych z rzędu. Wszak ewentualne przełamanie „Stalowych Pierników” mogłoby „podać im tlen”, co niekoniecznie byłoby korzystne dla podopiecznych Roberta Kalabera podczas ewentualnego siódmego pojedynku u siebie. Jastrzębianie postanowili nie kusić losu i dzięki temu mogą już teraz świętować awans, tuż po drużynach z Katowic i Tychów. Półfinałowego konkurenta jeszcze nie znają, ponieważ pary w „czwórce” zależą od wyniku ostatniego starcia Re-Plast Unii Oświęcim z Comarch Cracovią.
KH Energa Toruń - JKH GKS Jastrzębie 2:3 d. (2:1, 0:1, 0:0, d. 0:1)
- 1:0 Svars - Tiainen - Johansson 04:03, 5/4
- 1:1 Ford - Arrak - Izacky 04:33
- 2:1 M. Kalinowski - Kogut - K. Kalinowski 06:41
- 2:2 Viinikainen - MacEachern - Rajamaki 25:48
- 2:3 MacEachern - Arrak 68:11
JKH GKS Jastrzębie: Lacković - MacEachern, Wajda, Urbanowicz, Paś, Rajamaki - Viinikainen, Bagin, Spirko, Starzyński, Kolusz - Górny, Martiska, Izacky, Arrak, Ford - Hamilton, Kameneu, Zając, Kiełbicki, Pelaczyk.
źródło: jkh.pl