W programie Polski Punkt Widzenia TV Trwam (z 28 sierpnia) poseł z Raciborza powiedział, że "prokuratura i policja nachodzili jego żonę i dzieci, niszczyli jego rodzinę" kiedy on był w Sejmie.
Poseł z Raciborza - Michał Woś (klub PiS) podał na X, że został wezwany przez Prokuraturę Krajową. Ma zostać przesłuchany w charakterze podejrzanego. Prokurator chce przedstawić mu zarzuty. Woś otrzymał wezwanie na 27 sierpnia, na 10.00.
Policja ma ustalić miejsce pobytu posła Michała Wosia, by wręczyć mu skutecznie wezwanie do prokuratury - napisała Wirtualna Polska. Raciborzanin z uchylonym immunitetem dotąd (41 dni) nie został przesłuchany w sprawie zakupu Pegasusa. Przyznał on w mediach społecznościowych, że "gumisie z prokuratury wysłali policję do jego domu".
Mimo, że od uchylenia immunitetu poselskiego Michała Wosia minęło w poniedziałek 38 dni, to politykowi Suwerennej Polski wciąż nie postawiono zarzutów. Na 5 sierpnia wezwano go kolejny raz, by ogłosić zarzut i przesłuchać. Ponownie zrobiono to nieskutecznie. W mediach Woś komentuje, że to farsa. Podkreśla, że nie boi się prokuratury...
W Polsat News Dariusz Korneluk prokurator krajowy podał, że przesłuchanie Michała Wosia było zaplanowane na 15 lipca, ale do niego nie doszło z uwagi na niestawiennictwo wezwanego.
W radiu RMF szef prokuratury krajowej Dariusz Korneluk poinformował w piątek 12 lipca, że poseł Michał Woś i jego obrońca już wiedzą, kiedy mają się zgłosić w prokuraturze. - Nawet nie ustanowiłem jeszcze obrońcy - dziwi się parlamentarzysta z Raciborza.
Zabytkowa Kopalnia Ignacy (ul. Ignacego Mościckiego 3, Rybnik-Niewiadom), RetroGulasz oraz retroSZPUNTAfan zapraszają 20 maja od godz. 11:00 na KOPALNIĘ BAJTÓW 3, czyli Retrogamingowe Party! Uczestnicy tego wydarzenia będą mieli okazję przenieść się w czasie do lat 80. i 90. grając w gry na komputerach i konsolach z tamtej epoki.