Śląski patrol: Śmiertelne potrącenie mężczyzny. Policja wskazała kluczowy czynnik
Wtorkowy śląski patrol - oto informacje przekazywane przez jednostki policji w naszym województwie. Dziś m.in. o międzynarodowym konwoju z poszukiwanym ENA, skazaniu 43-latka, który znęcał się nad psami oraz o mężczyźnie, który prowadził minikoparkę chociaż był pijany i obowiązywał go sądowy zakaz.
Bieruń - 33-latek znęcał się nad matką i jej partnerem
Nakaz opuszczenia mieszkania, zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych i dozór Policji - to środki zapobiegawcze, jakie zastosował prokurator wobec sprawcy przemocy domowej. 33-letni mieszkaniec powiatu bieruńsko-lędzińskiego znęcał się nad matką i dopuścił się rękoczynów wobec jej 61-letniego partnera. W czasie zdarzenia mężczyzna był pijany. Jak się później okazało, znęcał się nad matką od dłuższego czasu. Prokurator wydał postanowienie o zastosowaniu wobec 33-latka dozoru Policji i zakazie zbliżania się do pokrzywdzonych. Nakazał też mężczyźnie opuścić wspólnie z nimi zajmowane mieszkanie. Za przestępstwa, które popełnił mieszkaniec naszego powiatu kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności. W tym przypadku jednak, kara ta może zostać zwiększona o połowę, gdyż 33-latek czynów dopuścił się w warunkach recydywy.
Częstochowa - Ponad 400 działek dilerskich
W ubiegłym tygodniu operacyjni uzyskali informację, że mieszkaniec Częstochowy ma posiadać znaczną ilość narkotyków, którą chce wprowadzić na rynek. W miejscu zamieszkania 28-latka, na terenie Częstochowy, kryminalni znaleźli ponad 300 działek dilerskich metamfetaminy, 19 tabletek ekstazy, prawie 10 działek marihuany oraz wagę i prawie 500 sztuk woreczków foliowych. 28-latek usłyszał już zarzut i decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem.
Dwa dni później patrol wylegitymował w centrum miasta mężczyznę, którego zachowanie wskazywało, że może posiadać przy sobie środki odurzające. Przypuszczenia mundurowych potwierdziły się. 30-letni mieszkaniec Dąbrowy Zielonej miał przy sobie prawie 100 działek dilerskich białego proszku i działkę zielonego suszu. Wstępne badania przeprowadzone na zabezpieczonych próbkach wykazały, że to substancje zabronione - amfetamina i marihuana. 30-latek również został objęty policyjnym dozorem.
Katowice - 12 zatrzymanych za posiadanie narkotyków podczas festiwalu muzyki techno
W katowickim Spodku odbyła się kolejna edycja festiwalu muzyki techno. Podobnie jak w poprzednich latach, jej uczestników przed wejściem sprawdzało kilkudziesięciu katowickich policjantów. Uczestnicy koncertu nauczeni doświadczeniem lat ubiegłych, mogli spodziewać się kontroli, mundurowi i tak zatrzymali 12 osób, które miały przy sobie narkotyki. Do działań użyto psów wyspecjalizowanych w poszukiwaniu narkotyków. Psy wyczuwały narkotyki nawet u osób, które tego dnia nie miały ich przy sobie, ale kiedyś nosiły je w kieszeniach swoich ubrań. Zatrzymane w tym roku osoby miały przy sobie marihuanę, amfetaminę oraz tabletki MDMA (Ecstasy). Każdy z zatrzymanych trafił do policyjnego aresztu. Wszystkim zatrzymanym przedstawiono już zarzuty. Za posiadanie narkotyków grozi im kara do 3 lat więzienia. Teraz o ich dalszym losie zdecyduje sąd.
Mikołów - 20-latkowie zatrzymani ze znaczną ilością narkotyków
W ubiegłym tygodniu do jednego z mieszkań na łaziskim osiedlu Kościuszki weszła grupa policjantów. O narkotykowym dilerze kryminalni mieli informację z prowadzonych wcześniej czynności operacyjnych. Na miejscu był obecny 20-letni właściciel mieszkania, u którego znaleźli blisko kilogram amfetaminy, ponad 29 działek dilerskich marihuany oraz 196 tabletek. Wstępne badania wykazały, że to ecstasy. W trakcie przeszukania do mieszkania przyszedł kolejny lokator ze swoją dziewczyną i ich kilkumiesięcznym synem. 20-latek miał przy sobie ponad 50 działek dilerskich marihuany.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani, a dwa dni później zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Mikołowie, gdzie usłyszeli zarzuty. Właściciel mieszkania odpowie za posiadanie znacznej ilości substancji psychotropowych i odurzających, a także handlu narkotykami. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. Grozi mu do nawet do 10 lat więzienia. Jego 20-letni kolega usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości marihuany i został objęty policyjnym dozorem.
Mikołów - Policjanci drogówki zatrzymali włamywacza
Dyżurny mikołowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie w ciemnej bluzie, który próbuje sforsować drzwi wejściowe do jednego ze sklepów przy ulicy św. Wojciecha w Mikołowie. Skierowani na miejsce policjanci drogówki szybko namierzyli włamywacza. Okazało się, że to 61-letni mieszkaniec Mikołowa. Mężczyzna tłumaczył mundurowym, że chciało mu się pić i dlatego postanowił ukraść alkohol ze sklepu. Zatrzymany został przewieziony do komendy. Tam wyszło na jaw, że mikołowianin kilka dni wcześniej dopuścił się podobnego procederu. Włamał się do tego samego sklepu, skąd ukradł alkohol i tytoń o wartości 4500 złotych uszkadzając przy okazji drzwi. Łączna wartość strat wyniosła 6500 złotych. 61-latek spędził noc w policyjnym areszcie. Następnego dnia kryminalni przedstawili mu zarzuty kradzieży z włamaniem, zniszczenie mienia oraz usiłowania włamania. 61-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wniosek o dobrowolne poodanie się karze. Za przestępstwo kradzieży z włamaniem grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Ruda Śląska - Spowodowała kolizję i odjechała z miejsca - dostała 8 tysięcy złotych mandatu
W ubiegłą środę do rudzkiej komendy zgłosiła się kobieta, która była uczestnikiem kolizji. W trakcie stłuczki na ulicy Piłsudskiego, jej fiat został uszkodzony. Niestety jak to się czasem zdarza, zobaczyła tylko jak samochód, który w nią wjechał, odjeżdża. Na następny dzień 46-latka zauważyła, że toyota sprawcy zaparkowana jest kilka posesji dalej od miejsca zdarzenia. Natychmiast powiadomiła policjantów z drogówki, którzy szybko ustalili, że samochodem kierowała 74-letnia rudzianka. Kobieta nie była w stanie odpowiedzieć, dlaczego nie zatrzymała się po kolizji, tylko pojechała dalej. Policjanci ukarali ją mandatem wysokości 8 tysięcy złotych. Na tę sumę złożyły się dwa wykroczenia: spowodowanie kolizji, za którą nałożyli maksymalną możliwą kwotę 5 tysięcy i 3 tysiące za naruszenie przepisu art. 44 prawa o ruchu drogowym, czyli niepodanie uczestnikowi kolizji swoich danych i danych dotyczących obowiązkowemu ubezpieczeniu pojazdu. Dodatkowo sprawczyni kolizji musi liczyć się z koniecznością pokrycia wszystkich kosztów związanych z naprawą fiata, czego będzie domagać się ubezpieczyciel, ze względu na jej ucieczkę z miejsca zdarzenia.
Siemianowice Śląskie - Pijany i z sądowym zakazem prowadził minikoparkę
Podczas patrolowania ulic miasta uwagę drogówki przykuła minikoparka. Mundurowi postanowili zatrzymać i skontrolować jadącego nią mężczyznę. Wtedy okazało się, że 41-latek nie może prowadzić żadnych pojazdów mechanicznych, ponieważ obowiązuje go sądowy zakaz. Dodatkowo policjanci wyczuli od kierującego woń alkoholu. Ich podejrzenia potwierdził wynik badania stanu trzeźwości 41-latka. Mężczyzna był po spożyciu alkoholu, miał w swoim organizmie blisko 0,4 promila alkoholu. Za kierowanie wbrew sądowemu zakazowi grozi mu nawet do 5 lat więzienia. Do sądu zostanie również skierowany wniosek o popełnione wykroczenie kierowania po użyciu alkoholu.
Siemianowice Śląskie - Usłyszał zarzuty za znieważenie policjanta i kierowanie gróźb
Nocne wyjście skończyło się dla 44-latka zatrzymaniem i pobytem w policyjnym areszcie. Mundurowi prowadzący interwencję zostali słownie zaatakowani przez świadka sytuacji. Mężczyzna zaczął wyzywać funkcjonariuszy. Był widocznie pijany, dlatego policjanci nakazali mu, aby odszedł i nie przeszkadzał im w wykonywaniu dalszych czynności. Niestety mężczyzna nadal używał obelżywych wyzwisk. W związku z popełnionym przestępstwem znieważenia policjanta, został zatrzymany przez mundurowych. Mężczyzna cały czas był agresywny, do tego stopnia, że koniecznym było założenie kasku ochronnego. Gdy został doprowadzony do komendy, w dalszym ciągu znieważał funkcjonariusza. Dodatkowo wygrażał się, że jak wyjdzie, to go pobije i zabije. Zatrzymany nie posiadał przy sobie dokumentów, ani nie chciał podać swoich danych osobowych. Nie stało to jednak na przeszkodzie, by trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia policjanci ustalili, że zatrzymanym jest 44-letni mieszkaniec Chorzowa. Śledczy ogłosili mu zarzuty za znieważenie policjanta oraz kierowanie w stosunku do niego gróźb karalnych. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów. Za popełnione przestępstwa grozi mu nawet 2 lata więzienia.
Siemianowice Śląskie - 43-latek skazany za znęcanie się nad psami
Siemianowicki sąd uznał za winnego 43-letniego mężczyznę, który znęcał się nad dwoma psami pozostawionymi pod jego opieką przez właścicielkę.
Referat do Walki z Przestępczością Gospodarczą zakończył prowadzone postępowanie skierowaniem do sądu aktu oskarżenia przeciwko 43-letniemu siemianowiczaninowi. Mężczyzna usłyszał zarzuty za to, że w stanie rażącego zaniedbania przetrzymywał dwa psy, pozostawiając je bez dostępu do wody oraz pokarmu i na uwięzi. Dodatkowo zwierzęta nie były wyprowadzane na spacery, a swoje potrzeby załatwiały w mieszkaniu. Jego świadome działania doprowadziły do skrajnego wyczerpania zwierząt. O wszystkim mundurowi zostali powiadomieni przez Stowarzyszenie Opieki Nad Zwierzętami "Nadzieja na Dom" z Sosnowca. Natychmiast odebrano zwierzęta i umieszczono je interwencyjnie w schronisku, gdzie znalazły właściwą opiekę. Za znęcanie się nad zwierzętami sąd wymierzył podejrzanemu karę dwóch lat ograniczenia wolności polegającą na wykonywaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym, zakazał na okres 3 lat posiadania wszelkich zwierząt domowych, nałożył obowiązek zapłaty nawiązki w wysokości 1500 złotych na rzecz Stowarzyszenia Opieki nad Zwierzętami "Nadzieja na Dom" w Sosnowcu oraz zasądził pokrycie kosztow sądowych.
Sosnowiec - 40-latek poszukiwany ENA policyjnym konwojem przewieziony do Polski
40-letni mieszkaniec Sosnowca był poszukiwany listem gończym, który wydał za nim Wielkopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej w Poznaniu. Mężczyzna był podejrzany w sprawie działania zorganizowanej grupy przestępczej. Kiedy sosnowieccy kryminalni ustalili, że może ukrywać się za granicą, w 2022 roku Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał za nim Europejski Nakaz Aresztowania. W sierpniu 2022 roku mężczyzna został zatrzymany przez niemieckich policjantów. 9 listopada sprawa została przekazana przez niemiecki sąd stronie polskiej i 40-latek w policyjnym konwoju został sprowadzony do polskiego aresztu.
Tarnowskie Góry - Śmiertelne potrącenie pieszego
Policjanci z Tarnowskich Gór informują o zdarzeniu z 11 listopada. Po godzinie 17.00 dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie, że na drodze wojewódzkiej numer 908, na odcinku pomiędzy Miasteczkiem Śląskim a Kaletami, doszło do potrącenia pieszego. Na miejsce, oprócz policjantów, przybyła straż pożarna i załoga ratownictwa medycznego. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że na nieoświetlonym odcinku drogi kierujący volkswagenem 71-letni mieszkaniec powiatu lublinieckiego potrącił pieszego, który poruszał się w tym samym kierunku. Był nim 52-latek z Miasteczka Śląskiego. Pomimo akcji ratunkowej nie udało się przywrócić funkcji życiowych mężczyźnie. W trakcie czynności mundurowi nie ujawnili żadnych elementów odblaskowych u pieszego, co mogło mieć kluczowe znaczenie dla przebiegu całego zdarzenia. Śledczy pod nadzorem prokuratora zajmą się wyjaśnieniem przyczyn i okoliczności tego wypadku. Prokurator zlecił także przeprowadzenie sekcji zwłok.