Śląski patrol: Podpaliła kamienicę i stwierdziła, iż "żałuje, że nikomu nic się nie stało"
Czas na kolejny przegląd policyjnych doniesień z naszego województwa. Czytaj o złodzieju, który próbował przechytrzyć funkcjonariuszy, 22-latce z 282 zarzutami i wypadku, w którym poszkodowane zostały dwie osoby. Piszemy także więcej pożarze kamienicy, który został celowo podłożony przez młodą kobietę.
Częstochowa - Nie pomogła zmiana wyglądu. Poszukiwana listem gończym zatrzymana
Poszukiwani przez wymiar sprawiedliwości często zmieniają swoje miejsce zamieszkania, zdarza się też, że ukrywają się u znajomych lub rodziny. I tym razem było podobnie, okazało się, że mieszkanka Częstochowy często zmieniała miejsce pobytu i wygląd. Policjanci sprawdzali każdy trop i weryfikowali wszystkie informacje. W środę w trakcie prowadzonej obserwacji w centrum Częstochowy, przy jednym z lokali zauważyli kobietę, która pomimo zmiany wyglądu przypominała poszukiwaną 43-latkę. Pomimo m.in. peruki i ciemnych okularów i tak została rozpoznana i zidentyfikowana przez kryminalnych. Zatrzymana trafiła już do aresztu. Tam spędzi 8 miesięcy.
Lubliniec - Akt oskarżenia z 282 czynami
Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą od ubiegłego roku zbierali materiał dowodowy w sprawie zgłoszenia, iż na jednym z kont bankowych dochodzi do podejrzanych przelewów. W wyniku skrupulatnej pracy policjantów ustalono, iż "przedsiębiorcza" 22-latka posiadała ponad 10 kont bankowych, na które były dokonywane wpłaty od kilku do kilkuset złotych. W wyniku prowadzonego przez podejrzaną procederu lublinieccy śledczy ustalili, że oszukane zostały 282 osoby z terenu całej Polski, jak również spoza granic. Całe postępowanie trwało kilkanaście miesięcy, niejednokrotnie konieczne było korzystanie z pomocy innych jednostek policji, aby dotrzeć pokrzywdzonych. W rezultacie 22-latka usłyszała 282 zarzuty dotyczące oszustw internetowych. Podejrzana przyznała się do zarzucanych jej czynów. Za popełnione przestępstwo grozi jej do 8 lat więzienia.
Ruda Śląska - Wskazując samochód, do którego się włamał, próbował zmylić policjantów
Policjanci z rudzkiej dwójki zostali skierowani na osiedle Kafhaus, gdzie pijany mężczyzna, zaczepiając nieletnich, próbował sprzedać radio samochodowe. Zaniepokojeni ojcowie chłopców powiadomili policję. Patrol, który przyjechał na miejsce, zatrzymał wskazanego mężczyznę. 43-letni rudzianin próbował wmówić policjantom, że radio pochodzi z jego samochodu stojącego nieopodal huty. Mundurowi nie omieszkali tego sprawdzić i pojechali na wskazane miejsce. Tam rzeczywiście stał opel z uszkodzoną szybą, śladami przeszukiwania wnętrza i dziurą po radiu. Stróże prawa nie dali wiary mężczyźnie. Gdy chcieli ustalić właściciela samochodu, ten zdziwiony podszedł do nich. 43-letni rudzianin wiedział już, że nie ma co kręcić i przyznał się do włamania i kradzieży radia. Przeszukał wcześniej samochód, a gdy nie znalazł nic cennego, postanowił zabrać i sprzedać radio. Za włamanie i kradzież grozi mu nawet do 10 lat więzienia.
Chorzów - Podpaliła kamienicę, w której byli mieszkańcy
W miniony wtorek patrol został skierowany do awanturującej się kobiety. Po przyjeździe na miejsce policjanci zastali zupełnie coś innego. Z okien jednego z mieszkań wydobywał się gęsty dym. Bez chwili wahania mł. asp. Wiesław Panek oraz st. sierż. Daniel Ochmann wbiegli do kamienicy, aby sprawdzić, co się dzieje. Okazało się, że mieszkanie oraz pomieszczenie gospodarcze zajęte są ogniem i istnieje zagrożenie wybuchu znajdującej się tam butli z gazem. Policjanci poprosili o pilne wsparcie straży pożarnej i natychmiast rozpoczęli ewakuację mieszkańców. Jeszcze przed przyjazdem PSP mundurowi ewakuowali z kamienicy 20 osób. Wśród nich znajdowało się 8 dzieci w różnym wieku. Najmłodsze z nich wynieśli na rękach. Po przybyciu strażaków policjanci wrócili do budynku, aby wspólnie z nimi ewakuować z jednego z mieszkań dwa duże psy. Dzięki odważnej i szybkiej reakcji mundurowych nikomu nic się nie stało.
W trakcie akcji gaśniczej na miejscu pojawiła się kobieta, której dotyczyło zgłoszenie. 23-letnia mieszkanka kamienicy powiedziała policjantom, że celowo podpaliła mieszkania i żałuje, że nikomu nic się nie stało. Mundurowi zatrzymali kobietę. Sąd zdecydował o tymczasowym areszcie dla kobiety. Za sprowadzenie zagrożenia zdrowia i życia wielu osób grozi jej do 10 lat więzienia.
Mysłowice - Groźny wypadek na ulicy Katowickiej
Dzisiaj około 11:20 doszło do poważnego wypadku drogowego na ulicy Katowickiej, tuż za rondem przy centrum handlowym w Mysłowicach. Ze wstępnych ustaleń policjantów z drogówki, kierujący chevroletem 89-letni mieszkaniec Katowic, najprawdopodobniej w wyniku zasłabnięcia, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z toyotą kierowaną przez 49-latka z Mysłowic. W wyniku zdarzenia obaj kierujący zostali przetransportowani do szpitala, celem dalszych badań.