Premie w JSW uszczuplone przez oddawanie krwi. Interweniuje wiceminister Wesoły
TEKST AKTUALIZOWANY
Tematem numer jeden wśród górników w zakładach JSW są jednorazowe nagrody motywacyjne, a raczej ich uszczuplenie o dni, kiedy oddawali krew lub byli na zwolnieniu lekarskim. O sprawie piszą media ogólnopolskie. W wyjaśnienie tej sytuacji zaangażowali się też politycy.
Premie w JSW uszczuplone przez oddawanie krwi. Interweniuje wiceminister Wesoły
Górnicy w rozmowach prywatnych, a także w komentarzach w sieci nie szczędzą gorzkich słów pod adresem zarządu JSW i związków zawodowych.
"JSW Związki teraz nikt nie odda krwi bo premię strąci jacy wy okropnie obłudni jesteście na czele z Solidarnością."
"Oddając krew ratujesz JSW, bo może zaoszczędzić na twojej motywacji. Oddając krew nie jesteś zmotywowanym pracownikiem, a inni muszą za Ciebie pracować."
"Kiedy razem z Cudnym odszczekacie to, że niby słusznie krwiodawcom zmniejszyliscie premie?!"
- to tylko niewielka część komentarzy, które pojawiły się na profilu Reprezentatywnych Organizacji Związkowych JSW na Facebooku.
Temat do dopracowania
Do sprawy 26 lipca odniósł się prezes JSW Tomasz Cudny. - Osoba, która postanowi oddać krew, co oczywiście jest godne uznania i naśladowania, otrzymuje z tego tytułu dwa pełnopłatne dni wolne. Pracodawca nie ma wpływu na to, kiedy konkretny pracownik chce oddać honorowo krew. Jest to indywidulany wybór pracownika. W dniach, kiedy nie ma w pracy honorowych dawców krwi, też ktoś za nich musi wykonać ich obowiązki. Najchętniej pracownicy JSW oddają krew w czwartek, a to oznacza, że pracownik ma wolny czwartek i piątek. Hipotetycznie może się zdarzyć sytuacja, kiedy połowa pracowników JSW pójdzie oddać krew i spółka stoi dwa dni, a pracodawca nie będzie się mógł do tego przygotować. Wspólnie z Miejskim Klubem Honorowych Dawców Krwi im. Henryka Sławika w Jastrzębiu-Zdroju pracujemy nad tym, aby w jakiś sposób zaplanować dni, w których pracownicy JSW mogliby oddawać krew. Myślę, że wtedy ten problem zostanie rozwiązany - zaznaczył Cudny.
- System wypłacania nagrody trzeba będzie dopracować i zastanowić się wspólnie ze stroną społeczną, jak rozwiązać to w przyszłości. Jako prezes zarządu nie będę tłumaczył się z tego, że pracownicy dobrze wykonujący swoje obowiązki otrzymują nagrodę, ponieważ sytuacja zaczyna robić się dość kuriozalna. Liczę na zdrowy rozsądek pracowników Jastrzębskiej Spółki Węglowej - dodał prezes JSW S.A.
Minister interweniuje
W czwartek 27 lipca do tej sytuacji odniósł się sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Marek Wesoły. - Poleciłem Zarządowi JSW natychmiastowe wyrównanie dodatku motywacyjnego dla wszystkich krwiodawców, którym oddanie krwi obniżyło ten dodatek. Idea krwiodawstwa jest ważna w kontekście ratowania życia Polaków. Zostałem zapewniony o niedopatrzeniu Zarządu - napisał na Twitterze Marek Wesoły.
Jak udało nam się dowiedzieć, aktualnie trwa specjalne posiedzenie zarządu, na którym dyskutowany jest problem uszczuplonych premii.
AKTUALIZACJA:
27 lipca odbyło się spotkanie Zarządu JSW S.A. z Reprezentatywnymi Organizacjami Związkowymi, podczas którego omówiono kwestie wypłaty jednorazowej nagrody motywacyjnej. Ustalono, że dyrektorzy zakładów ponownie przeanalizują dniówki pracowników za pierwsze półrocze 2023 roku w zakresie absencji z tytułu krwiodawstwa i urlopów okolicznościowych. Wypłata skorygowanych wartości nastąpi 10 sierpnia 2023 roku.
Dobrze że za oddawanie spermy nie ma dni wolnych... ile by nagle tatusiów było ;)
~Ryan (46.204. * .23)
a co ma wspólnego zamiennik posiłku do oddawania krwi ???
zazdrość dupę ściska ?
na alledrogo jest maść na "bul" dupy
Pracownicy jsw mają za każdy dzień 54 zł jako zamiennik posiłku do wybrania w sklepach i jeszcze im mało spasione to wszystko młode chłopy z brzuchami jak w ciąży a narzekania jaka to bida nikt się na to nie nabierze .
prezes JSW Tomasz Cudny
pracuje w firmie państwowej
Udziałowcy Skarb Państwa (55,17%)
Czyli ma wykonywać polecenia Rządu
Pan Prezydent powiedział i podpisał że dwa dni wolnego
I Pan prezes Cudny
Musi jakimś cudem sprawić aby jego firma działała bezproblemowo
Prezydent podpisał ustawę z 9 marca 2023 r. o Krajowej Sieci Onkologicznej, która m.in. nowelizuje ustawę z 22 sierpnia 1997 r. o publicznej służbie krwi, wprowadzając prawo do 2 dni wolnych dla krwiodawców na stałe. To oznacza – od 20 kwietnia 2 dni zwolnienia dla honorowych krwiodawców!
Przypomnę, że zwolnienie lekarskie wystawia lekarz z jakiegoś powodu. Każdy dzień krwi, szkoleń i kursów gdzie mamy delegację musimy odrobić, chorobowe oczywiście również. Zostaliśmy potraktowani jak bydło, na koncerty było, na imprezę w Katowicach było ale tylko dla wybrańców. Ryle mają *ebać na panów, a potem cieszyć się z ochłapów. Nie ma co mieszać w to polityki, bo to wszystko jedna banda.
Wszystkich których znam co chodzą oddawać krew robią to za dzień wolny i tyle w temacie a tej premii w ogóle nie powinno być wypłata i na tym koniec a pieniądze do budżetu to nie prywatny folwark tylko firma państwowa poza tym za co mają premie administracja ,związkowcy ?
pis upomina się o głosy hehe...
za bułkę się sprzedali więc za srebrniki tym bardziej powinni... a może trochę zmądrzeli? zobaczymy...
Perfektmen a kim Ty jesteś kopalnia uratowała Ci życie !
zaś jeśli chodzi o krew to zapraszam związkowców na podział w piątek na 18 lub 24 gdy frekwencja jest 50% i gdzie tu niby jest honor!?
Obszczymury mają kolejny pretekst do plucia na górników jako sposób odreagowania za wybór swojej, często daremnej drogi zawodowej.
No fajnie, fajnie...ale nie zmienia to faktu że i tak ktoś za nich musiał pracować. Ciekawe jaki procent faktycznie oddaje krew z dobroci serca, a jaki tylko dlatego, że dostanie wolne...
ryl i honorowy w jednym zdaniu, nie za dużo wymagacie ?
HONOROWI dawcy krwi....czy wyście pogłupieli!!!!!! ..czy nie wiecie co to znaczy honorowo oddać krew..Przecież w artykule jest napisane że otrzymują dwa pełnopłatne dni wolne. Niech jeden z drugim weźmie sobie urlop i odda krew..to będzie szlachetnie i honorowo...a tak to sprzedają swoją krew za wolne i kasę..
Większość dawców krwi nie ma nic wspólnego z honorem. Chodzi tylko o dni wolne - pełnopłatne. Dzieje się tak nie tylko w górnictwie.
Rozwiązaniem było by, żeby to stacje krwiodawstwa wyznaczały termin, a nie krwiodawca wybierał sobie wygodny dla siebie termin. Ciekawe ilu "honorowych" krwiodawców by zostało...?