Zdanie obowiązków Komendanta Miejskiego PSP w Jastrzębiu-Zdroju przez st. bryg. Wojciecha Piechaczka

Uroczystość rozpoczęła się złożeniem meldunku przez dowódcę uroczystości mł. bryg. Piotra Markiewicza, który został przyjęty przez Zastępcę Śląskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Damiana Legierskiego. Następnie flaga państwowa została wciągnięta na maszt w czasie odgrywania hymnu państwowego przez orkiestrę pod kierownictwem kapelmistrza pana Ryszarda Wachtarczyka.

Po tym wszyscy, licznie przybyli na uroczysty apel goście, zostali przywitani przez st. bryg. Wojciecha Piechaczka. Po przywitaniu gości odczytano charakterystykę przebiegu służby st. bryg. Wojciecha Piechaczka.

Następnie nastąpiło odczytanie - decyzji Śląskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP o odwołaniu st. bryg. Wojciecha Piechaczka ze stanowiska Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Jastrzębiu-Zdroju.

Zdający obowiązki st. bryg. Wojciech Piechaczek oddał honor, zgodnie z ceremoniałem i tradycją, sztandarowi Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Jastrzębiu-Zdroju poprzez przyklęknięcie i ucałowanie go. Następnie ponownie głos zabrał st. bryg. Wojciech Piechaczek, który podziękował za współpracę wszystkim funkcjonariuszom, pracownikom cywilnym Komendy, Druhom OSP, samorządowcom, urzędnikom, przedsiębiorcom i instytucjom.

- Wielokrotnie podczas przemówień, szczególnie z okazji dni strażaka, cytowana była przeze mnie rota ślubowania, szczególnie pierwszy fragment mówiący o byciu ofiarnym i mężnym w ratowaniu zagrożonego życia ludzkiego i wszelkiego mienia. Dziś zwracam uwagę na ostatnie słowa: "strzec tajemnic związanych ze służbą, a także honoru, godności i dobrego imienia służby". Dzisiejsza uroczystość jest dla mnie momentem podsumowania. Zawsze starałem się postępować godnie, honorowo i dbać o dobre imię służby, a dziś również o swoje dobre imię. Po niespełna 27 latach całej mojej strażackiej służby, po 23 latach w Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Jastrzębiu Zdroju, w tym ponad 7 latach na stanowisku komendanta, zgodnie z ceremoniałem i etosem służby, żegnam się ze sztandarem wyrażając w ten sposób wdzięczność służbie, ludziom oddanym służbie, wspierającym i współpracującym z naszą formacją - powiedział Piechaczek.