Wczoraj opuścił zakład karny, dziś przymusowo opuści Polskę
Funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali obywatela Ukrainy, który został skazany wyrokiem sądu za jazdę pod wpływem alkoholu.
Funkcjonariusze Placówki SG w Opolu zatrzymali w Głubczycach 23-letniego obywatela Ukrainy po tym, jak opuścił mury głubczyckiego wizienia. Sprawdzenia dokonane w bazach danych wykazały, że w 2022 r. został on skazany przez Sąd Rejonowy w Pszczynie z art. 178a § 1 KK na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres dwóch lat próby.
Rok później cudzoziemiec został ponownie skazany za ten sam czyn, tym razem przez Sąd Rejonowy w Jastrzębiu-Zdroju, na karę roku pozbawienia wolności, w warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 3 lat. Wobec cudzoziemca orzeczono także zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych przez 5 lat.
Ponieważ Ukrainiec nie stosował się do orzeczeń wydanych przez sądy, od stycznia do lipca bieżącego roku odbywał karę pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w Głubczycach. Wobec powyższego jest on osobą niepożądaną na terytorium Polski i przebywa u nas nielegalnie.
Komendant Placówki SG w Opolu wydał wobec 23-latka decyzję zobowiązującą go do powrotu, zakazując jednocześnie ponownego wjazdu na terytorium strefy Schengen na okres 5 lat. Dziś Ukrainiec został pod konwojem przymusowo doprowadzony do granicy z Ukrainą i przekazany tamtejszym władzom.
źr. Śląski Oddział Straży Granicznej
Brawo. Nareszcie SG działa jak powinna. Tak powinno postępować się z wszystkimi, którzy nie potrafią się dostosować i łamią prawo.
I BARDZO DOBRZE. Nie szanuje Prawa PL .
I takie coś cieszy.
No to mają ochotnika do armii.