Zgłoś komentarz do moderacji

Zglaszalem notoryczne tamowanie ruchu przez kierowcow. Jesli tylko na horyzoncie pojawi sie inny autobus nastepuje zatrzymanie sie na srodku drogi, tamowanie ruchu i oczekiwanie "na kolege". Nawet jesli ruch jest niewielki, a drugi autobus jest kilkaset metrow dalej. Szczegolnie widoczne przed kazdym rondem. MZK ma to gleboko gdzies, a na Policje z nagraniami latal nie bede bo mi szkoda czasu. Szkoda, bo to ze to jawne lamanie UPROD i niesamowicie irytujace utrudnianie ruchu. W innych miastach tego nie zauwzylem, a przynajmniej nie na tak abstrakcyjna skale.!!